Radny zaszokował wystawą antyaborcyjną
CHOCIANÓW. Drastyczną wystawę zakrwawionych płodów po aborcji można obejrzeć przy Kościele. Na chocianowskim Rynku, tuż przy Kościele św. Józefa Robotnika w nocy z 7 na 8 kwietnia została zamontowana wystawa zdjęć zakrwawionych płodów i haseł propagujących zakaz aborcji.
Drastyczne zdjęcia rozszarpanych płodów z hasłami „Aborcja zabija”, „Hitler zaczął zabijanie od chorych, dzisiaj niektórzy go naśladują”, są inicjatywą radnego Krzysztofa Mistonia (33 l), który twierdzi, że taką wystawą: - Chce zwiększyć uwagę na temat aborcji w Polsce, na temat dyskusji o nowej ustawie antyaborcyjnej, pod którą się podpisałem - deklaruje radny.
Radny Mistoń otrzymał zgodę na ekspozycję kontrowersyjnej wystawy w miejscu publicznym oraz pełne pozwolenie od proboszcza chocianowskiej parafii.
Wystawa na Rynku stoi dopiero pierwszy dzień, a już budzi duże emocje wśród mieszkańców Chocianowa:
- Bulwersujące jest to, że w niedzielne południe ta wystawa oglądana jest przez dzieci - mówi pani Ewa mieszkanka Chocianowa. - Jestem bardzo oburzona i zniesmaczona, że w naszym mieście jest miejsce na taką wystawę. Naszej młodzieży i dzieciom jest potrzebna dobra edukacja seksualna i edukacja pełna tolerancji do drugiego człowieka niezależnie od poglądów. Naprawdę wystawiając tak drastyczne obrazy osiągniemy efekt odwrotny do zamierzonego.
- Nie mam ochoty aby moje dzieci oglądały tak drastyczne obrazy, niech osoba która na to pozwoliła lub to zainicjowała postawi sobie to na swoim podwórku.- nie kryje oburzenia matka
Mieszkańcy, którzy mogli poczuć się urażeni wystawą, którą zorganizował radny Mistoń, mogą powiadomić policje o wywołaniu zgorszenia w miejscu publicznym. W Przemyślu podobna wystawa zakończyła się zaklejeniem drastycznych zdjęć żółtymi karteczkami.
Widok płodów będzie towarzyszyć mieszkańcom Chocianowa aż do 21 kwietnia.