Awantura o promowanie kandydata na burmistrza na stadionie
CHOCIANÓW. "Na jakiej zasadzie na stadionie podczas meczów Stali Chocianów pojawia się osoba z Lubina w towarzystwie lubińskiej młodzieży ubranej w koszulki z logo KS Stal Chocianów. Osoby te rozbijają namiot na murawie za bramką. Stamtąd prowadzą konferansjerkę. Korzystają z mediów, za które płaci Klub pieniędzmi uzyskanymi z dotacji Gminy Chocianów" - tej treści interpelację do burmistrza Chocianowa Franciszka SKIBICKIEGO złożył radny miasta i gminy Chocianów Krzysztof KOWALCZYK.
To pokłosie prowadzonej od pewnego czasu dość mocno kampanii, może nie tyle wyborczej lecz bardziej wizerunkowej przez radnego Rady Miasta Lubina, prawnika Tomasza KULCZYŃSKIEGO, który jak wieść gminna niesie wystartuje w wyborach na burmistrza Chocianowa.
Owa wizerunkowa kampania nawiasem mówiąc jest prowadzona od kilku miesięcy i do tej pory nikomu nie przeszkadzała. Nie przeszkadzała organizacja ani Biegu Żołnierzy Wyklętych ani rozdawanie pączków w Tłusty Czwartek. Pojawienie się na stadionie Stali nie jest naganne, bo o ile dysponujemy stosowną wiedzą lubiński radny Kulczyński nie ma nałożonego przez Sąd zakazu stadionowego na obiekcie Stali.
A pojawia się na murawie pewnie za zgodą działaczy klubu. Wręczanie pucharów dla najlepszych zawodników Stali, suweniry dla kibiców to bynajmniej nic nagannego, a wręcz uatrakcyjnienie piłkarskiego widowiska. To, że medialnie Kulczyński jest wspierany przez TV Regionalna to także żadna sensacja, bo lubińska TV to przecież medialny oręż Raczyńskiego. A Kulczyński to człowiek prezydenta Raczyńskiego, który dostał zadanie do wykonania, czyli zdobyć Chocianów i to wszystko.
Inni kandydaci mogą sobie pluć w brodę i szukać pomysłów na promocję siebie w inny dozwolony sposób. Co zrobi burmistrz Skibicki? Pewnie nic, bo po pierwsze myślami jest już przy emeryturze (nie tylko samorządowej), a po drugie nie zapomniał iż w ciężkich czasach kiedy został czasowo wysadzony z fotela burmistrza właśnie Raczyński podał mu pomocną dłoń oferując dobrze płatne stanowisko w Lubinie.
Pozostaje zawsze strona moralna zagadnienia. Zarówno ta, że Stal finansowana jest z budżetu gminy Chocianów a nie przez Lubin. A ponadto...
Rozporządzenie Państwowej Komisji Wyborczej stanowi m.in:
"Podejmowanie przez podmioty lub osoby, które zamierzają uczestniczyć w zbliżających się, lecz jeszcze niezarządzonych wyborach, takich działań, które noszą cechy kampanii wyborczej, jest niezgodne z przepisami prawa wyborczego. Podmioty te powinny zatem, przed zarządzeniem wyborów, powstrzymać się od takich działań "
Czy ewentualny kandydat Kulczyński łamie prawo wyborcze? To niech osądzą nasi czytelnicy...
{advpoll id='54' view_result='0' width='0' position='center'}
