Bitwa o Chocianów. T. Kulczyński: chcę być dumny z miasta!
CHOCIANÓW. W pierwszej turze wyborów samorządowych otrzymał blisko 45-procentowe poparcie mieszkańców Miasta i Gminy Chocianów. W drugiej Tomasz Kulczyński powalczy o fotel burmistrza z Sołtys – Anną Pichałą. Z kandydatem, który w radzie posiadać będzie największy klub podsumowaliśmy dotychczasową kampanię wyborczą.
Z Tomaszem KULCZYŃSKIM rozmawia Zbigniew Jakubowski.
W najbliższą niedzielę mieszkańcy Chocianowa wybiorą nowego burmistrza, którym będzie...
Tomasz Kulczyński: - Ten, którego na tym stanowisku będą widzieli mieszkańcy. Żyjemy w demokratycznym kraju, w którym władza należy do narodu i to oni wybierają swoich przedstawicieli. Przed drugą turą liczę przede wszystkim na wysoką frekwencję, by nowy burmistrz mógł powiedzieć, że otrzymał silny mandat od swoich wyborców.
Darmowa komunikacja pasażerska, likwidacja podatku od nieruchomości dla osób fizycznych, darmowy internet bezprzewodowy, działki budowlane za 50% ceny dla rodzin z 500+, kanalizacja, woda i gaz na wsiach oraz żłobki, punkty apteczne, opieka medyczna w sobotę, niedzielę i święta – to pana plan na rozwój Chocianowa?
- To jest tylko kilka propozycji wyborczych, do których przez ostatnie miesiące przekonywałem mieszkańców Miasta i Gminy Chocianów. Wiem, że są one możliwe do zrealizowania i jeśli zostaną burmistrzem to je wdrożymy.
Wiele osób pyta – czemu w programie wyborczym nie są ujęte drogi i chodniki?
- Odpowiedź jest banalna. Według nas budowa oraz remonty dróg i chodników to zadanie, które musi realizować każdy samorząd. Nie zapominamy o nich, mamy gotowe plany i wiemy jak pozyskiwać na to fundusze. Celowo jednak omijaliśmy ten temat, bo w naszej opinii to jest obowiązek a nie propozycja, która realnie zmienia życie.
Podczas dobiegającej do końca kampanii wyborczej pojawiało się wiele plotek dotyczących osoby Tomasza Kulczyńskiego. Jedną z nich, już tradycyjnie w Chocianowie była ta o budowie spalarni śmieci.
- Doskonale znam te nowinki, które moi oponenci próbowali przekazać mieszkańcom Chocianowa. To nie tylko spalarnia śmieci ale także budowa wysypiska, zwalnianie ludzi z pracy, likwidacja szkół czy podwyższenie podatków po wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji. Najbardziej rozbawiła mnie jednak mówiąca o tym, że ubieganie się o urząd burmistrza to elementem kampanii do przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Muszę przyznać, że przeciwnicy zmian w Chocianowie wykazali się sporą wyobraźnią, ale wszystkich mieszkańców chcę zapewnić, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
W ostatnich dniach zaproponował pan, by w chocianowskim rynku na stałe zagościły dwie duże imprezy: Sylwester oraz Jarmark Bożonarodzeniowy. Skąd pomysł na to?
- Większość moich pomysłów wynika po prostu z rozmów z naszymi mieszkańcami. W Chocianowie swoją siedzibę ma Wrzosowa Kraina a także wielu rękodzielników, więc szkoda nie wykorzystywać takiego potencjału poprzez organizację Jarmarku Bożonarodzeniowego. To są detale, które mogą uatrakcyjnić życie każdego z nas i jeszcze bardziej związać ich z naszą gminą. Chcę by mieszkańcy byli dumni z tego, że są z Chocianowa.
Dziękuję za rozmowę.