Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Polkowice z budżetem i długiem

POLKOWICE. 20 radnych Rady Miejskiej w Polkowicach (nieobecna Mariola Kośmider) w piątkowe popołudnie debatowało nad projektem budżetu gminy Polkowice na 2019 rok. Projekt budżetu przedłożył ówczesny burmistrz Wiesław Wabik 14 listopada. Po zmianie władzy stało się jasne iż w tym kształcie budżet nie będzie przyjęty... Ostatecznie 19 głosami "za", i jednym wstrzymującym się, budżet w nowym kształcie został uchwalony. Imponujące dochody w 2019 roku - 254 mln zł to był chwilowy powód do radości. Okazało się, że wydatki włącznie z obsługą kredytów zaciągniętych w tym roku są dużo, dużo większe i wyniosą 309 mln. Tak więc o 55 mln wzrośnie zadłużenie Polkowic tylko w przyszłym roku! Nic dziwnego, że nowy burmistrz Łukasz Puźniecki zmagający się z przeziębieniem z mównicy powiedział: - Gmina Polkowice jest równie w kiepskiej kondycji co i jej obecny gospodarz dzisiaj. Mieliśmy mało czasu nad wniesieniem istotnych zmian w budżecie. Z pierwotnego projektu udało się nam wygospodarować z puli wydatków blisko 16 milionów. Te środki zostaną przeznaczone na zadania, których wartość w projekcie została bardzo mocno zmniejszona. Problem dotyczy przede wszystkim programów zdrowotnych, dofinansowania do nauki polkowickiej młodzieży z Zespołu Szkół, czy też środków na działalność Rad Osiedlowych i Sołeckich. Priorytetem w działaniach naszych będzie zdrowie i bezpieczeństwo polkowiczan i mieszkańców gminy oraz rozwój transportu publicznego w tym komunikacji na trasie z Polkowic do Lubina- powiedział Łukasz Puźniecki.

Polkowice z budżetem i długiem

Burmistrz Polkowic przyznał, że wciąż natrafia na "niespodzianki" odziedziczone po swoich poprzednikach. - Mam właśnie pismo wzywające do odebrania... 12 masztów ogłoszeniowych zamówionych przez poprzednich gospodarzy polkowickiego Ratusza i rachunek do uregulowania opiewający na 900 tysięcy. Ten przykład pokazuje, że wraz ze zmianą władzy w Ratuszu zmieniła się wizja funkcjonowania Polkowic - mówił Łukasz Puźniecki. - Do tej pory żyliśmy w przeświadczeniu, że mieszkamy w jednej z najbogatszych gmin w Polsce. I tak jest, ale jest i druga strona medalu i to bardzo bolesna.

W jaki sposób radni wygospodarowali blisko 16 mln? Zmniejszono m.in. wydatki na promocję gminy o 3 miliony czy dokapitalizowanie gminnych spółek.

Radny Paweł Kowalski z klubu radnych PiS-u: - Szczerze mówiąc to współczuję burmistrzowi Puźnieckiemu i jego współpracownikom iż muszą rządzić gminą w takiej sytuacja finansowej...

Burmistrz Polkowic zapowiedział jednocześnie, że już w połowie przyszłego roku możemy spodziewać się dużej korekty budżetu. Prawdziwe autorski budżet nowego burmistrza zacznie powstawać w sierpniu. Będzie uwzględniał m. in. oczekiwania mieszkańców zgłaszane podczas kampanii wyborczej.

- W trakcie roku konieczne będzie skatalogowanie zgłaszanych potrzeb pod względem priorytetów. Niezbędne będzie również wypracowanie nowego modelu finansowania i wdrożenie go w życie - mówi burmistrz Puźniecki.

Biorąc pod uwagę obszary na które nakłady zostały ograniczone lub wręcz zaniechane przez ostatnie kilkanaście lat, przystąpienie do realizacji wszystkich zadań ujętych w budżecie będzie nie lada wyzwaniem. Na gminie ciąży bowiem zaciągnięty przez poprzednie władze miasta kredyt w wysokości 53 461 366 zł.

Obecny burmistrz, Łukasz Puźniecki, zapewnia jednak, że zmierzy się z zastaną sytuacją finansową odziedziczoną po 25 latach rządów Porozumienia dla Mieszkańców Polkowic. Deklaruje tym samym, że znajdzie sposób na możliwość realizacji projektów istotnych społecznie, podnoszących poziom życia wszystkich mieszkańców Gminy.

Powiązane wpisy