Uczcili pamięć strażaków poległych w zamachu na WTC
CHOCIANÓW. W rocznice zamachu na nowojorski World Trade Center spod Urzędu Miasta i Gminy w Chocianowie kilkudziesięciu rowerzystów wyruszyło w stronę Duninowa, skąd pojechali do OSP Rokitki, a następnie Zamienic, Jaroszówki, Żabic , Trzebnic, Chocianowca by ostatecznie po pokonaniu kilkudziesięciu kilometrów dojechać na Chocianowski Rynek. Tak przebiegła trasa upamiętniająca strażaków poległych 11 września 2001 roku, którzy udzielali pomocy ofiarom ataków na nowojorski WTC.
Inicjatorem rowerowego uczcenia pamięci ofiar zamachu na WTC był Piotr WANDYCZ, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Chocianowie i ...strażak w jednej osobie.
Najpierw, pod strażackim pomnikiem przy Urzędzie Miasta i Gminy Chocianów uczestnicy złożyli kwiaty i oddali hołd strażakom-ofiarom ataków na World Trade Center z 11 września 2001 roku w Nowym Jorku. Następnie wyruszyli w rowerowy rajd. Na trasie czekało ich kilka niespodzianek, a na zakończenie udali się do Regionalnego Centrum Kultury, gdzie czekały na nich gorące napoje. Inicjatorem przejazdu był wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Chocianowie, radny i strażak Piotr Wandycz.
- Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom za przybycie i przejechanie z nami trasy. Tu szczególnie chciałbym podziękować komendantowi Państwowej Straży Pożarnej za włączenie się w organizację wydarzenia, a także prezesowi Powiatowemu OSP, który zaszczycił nas swoją obecnością i złożył wspaniałą deklarację włączenia się w kolejne edycje - przekazał radny Piotr Wandycz, inicjator i pomysłodawca przejazdu. - Serdeczne podziękowania należą się także naszym sąsiadom, strażakom z Rokitek i Jaroszówki, którzy zorganizowali wspaniałe punkty z wodą i przekąską energetyczną, dzięki czemu mogliśmy nabrać sił przed dalszą podróżą. Myślę, że tak samo jak wspinaczka po schodach, tak wyprawa rowerowa przede wszystkim podnosi kondycję, ale także pokazuje naszą pamięć i nasz hołd oddany ofiarom tamtych zamachów terrorystycznych, ale również naszych strażaków, koleżanek i kolegów, których już z nami nie ma - komentuje Piotr Wandycz, inicjator i pomysłodawca przejazdu.
Akcje upamiętniające bohaterskie czyny nowojorskich strażaków odbywają się na całym świecie. W Polsce najpopularniejszym sposobem jest wspinaczka na najwyższe szczyty wieżowców.
W tym roku wspinali się m.in. strażacy w Rybniku, Koszalinie i Wrocławiu. Strażacy z naszego regionu postanowili upamiętnić swoich kolegów po fachu przejazdem rowerowym, w akcji wziął udział sztab przyjaciół i kilkudziesięciurowerzystów, z których najmłodszy, Kordian miał 9 lat. Gratulujemy!