Radny Arkadiusz B. oskarżony o kłusownictwo
POLKOWICE. Radny powiatu polkowickiego, były wiceburmistrz Polkowic Arkadiusz B. usłyszał prokuratorskie zarzuty. Mężczyzna podejrzany jest o kłusownictwo. Sprawa zawisła przed Sądem Rejonowym w Lubinie. Prokuratura zawnioskowała o warunkowe umorzenie postępowania.
Arkadiusz B., w listopadzie ub. roku chwycił za broń, ruszył do lasu i ustrzelił... jelenia. Problem w tym, że nie miał na to zezwolenia...
- Prokurator zarzuca Arkadiuszowi B., że 14 listopada 2022 roku w rejonie łowieckim nadleśnictwa Lubin, podczas prowadzenia indywidualnego polowania, w sposób nieuprawniony pozyskał zwierzynę w postaci jelenia, wbrew upoważnieniu wystawionemu przez łowczego koła oraz wobec braku zgody dzierżawcy obwodu, pobierając środki pochodzące ze sprzedaży tej tuszy w kwocie 365 zł, czym działał na szkodę Skarbu Państwa - mówi Lidia Tkaczyszyn (na zdjęciu), rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Lubinie wniosek o warunkowe umorzenie postępowania, w którym wnosi o wyznaczenie podejrzanemu okresu próby na 1 rok, o orzeczenie naprawienia szkody na rzecz nadleśnictwa Lubin, a także o świadczenie pieniężne w kwocie 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
- W tym wypadku prokurator ocenił, że wina i społeczna szkodliwość tego czynu są w świetle prawa wykazane, że podejrzany dopuścił się tego przestępstwa, aczkolwiek istnieje dodatnia prognoza co do dalszego jego zachowania w przyszłości. Mężczyzna nie był dotychczas karany, przyznał się do popełnienia tego czynu i prokurator uznał, że zastosowanie warunkowego umorzenia postępowania karnego przez Sąd spełni swoje cele. Wniosek nie został jeszcze przez sąd rozpoznany - dodaje rzeczniczka prokuratury.
Radny - w świetle prawa - jest funkcjonariuszem publicznym. W takiej sytuacji prokuratura ma obowiązek o wszczęciu postępowania bezzwłocznie poinformować przełożonego, w tym wypadku przewodniczącego Rady Powiatu Polkowickiego. Choć wniosek o warunkowe umorzenie postępowania trafiło do sądu już lutym, prokuratura dopiero w ostatnich dniach przekazała przewodniczącemu taką informację.
- Podejrzany nie ujawnił tego faktu, iż jest radnym powiatu polkowickiego do protokołu przesłuchania, w związku z tym fakt ten nie był znany prokuratorowi. Dopiero w ostatnich dniach prokuratura powzięła taką informację i o postępowaniu poinformowała przewodniczącego Rady Powiatu Polkowickiego - wyjaśnia Lidia Tkaczyszyn.
Pikanterii sprawie dodaje fakt iż w Polkowicach coraz głośniej o tym, że to właśnie Arkadiusz B. wiosną 2024 roku zamierza zdetronizować obecnego burmistrza Polkowic... Od blisko roku Arkadiusz B. jest prezesem Stowarzyszenia Razem dla Polkowic.