Szkot w mieście nad Skorą (FOTO)
CHOJNÓW. Szkot zakochany w Polsce i w Chojnowie od 2010 roku - Eddie Millar po raz kolejny odwiedził Chojnów i nasz region. Szkot mieszkający w Wishaw, niedaleko Motherwell zacumowł w "Pałacyku" i w piątkowy poranek spotkał się w murach Gimnazjum nr 2 z uczniami i kadrą pedagogiczną Szkoły Podstawowej nr 4 w tym mieście. Jak przystało na rdzennego Szkota Eddie Millar przywdział tradycyjny strój – kilt, specjalne buty, koszulę i marynarkę. Co warto podkreślić – waga takiego „wdzianka” to ponad 27 kg! Trzeba przyznać, że narodowy strój Szkota zrobił na młodzieży ogromne wrażenie.
Od rosłego Szkota uczniowie dowiedzieli się m.in. za co lubi Polskę i Chojnów, ile razy gościł w naszym kraju i mieście. Opowiedział również o swoich ulubionych polskich potrawach – pierogach, barszczu, żurku i kaszance. Zdarza mu się również słuchać polskiej muzyki. Na co dzień jest 38-letnim księgowym w niewielkim miasteczku. Ale UWAGA - myśli coraz poważniej o przeprowadzce na stałe do Chojnowa. Eddie zachęcał młodzież do pilnej nauki języka angielskiego i do wędrówki po Europie szczególnie Szkocji.
Eddiemu towarzyszył w roli tłumacza chojnowianin Miłosz KOŁODZIEJ, pasjonat sportu i współpracownik naszego portalu, który od lat jest przyjacielem Szkota. Łączy ich m.in. miłość do Zagłębia Lubin. Dlatego po spotkaniu w kolejnej szkole w Chojnowie - SP nr 3, późne popołudnie Eddie Miller spędzi na zaproszenie prezesa miedziowego klubu Mateusza Dróżdża na stadionie w Lubinie dopingując po szkocku jedenastkę Zagłębia w meczu z Piastem Gliwice.
{gallery}galeria/wydarzenia/07-12-18-Szkot-w-Chojnowie-fot-ZJakubowski{/gallery}
