Grot z czasów Bitwy pod Legnicą?
LEGNICKIE POLE. Znaleźli element strzały z czasów Henryka Pobożnego? Blisko 60-ciu eksploratorów nie tylko z Polski, ale i z Litwy, Anglii czy polsko-holenderskiej grupy poszukiwaczy przeczesywała teren w Legnickim Polu w poszukiwaniu śladów bitwy pod Legnicą z 1241 roku.
Uzbrojeni w saperki i wykrywacze metalu eksploratorzy przeczesywali tym razem teren w samym Legnickim Polu.
- Znaleźliśmy dwa bełty od kuszy, prawdopodobnie z epoki, grot od strzały z łuku i kilka nowożytnych srebrnych monet, które są bardzo ciekawe. - mówi, po 5 dniach poszukiwań, Mariusz Logoń ze Stowarzyszenia Historyczno- Eksploracyjnego Księstwa Legnickiego.
- Dopiero po zakończeniu badań wszystkie zabytki muszą być zinwentaryzowane, zidentyfikowane, a te cenniejsze- zakonserwowane. Przedmioty żelazne- po odkryciu- jeśli nie zostaną zakonserwowane, za 2-3 miesiące po prostu się rozpadną. Także ogrom pracy jeszcze przed nami. - mówi Przemysław Paruzel z działu archeologii Muzeum Miedzi w Legnicy i kierownik badań legnickich.
W ubiegłym roku poszukiwacze śladów Bitwy pod Legnicą w okolicach Gniewomierza znaleźli bełt od kuszy z epoki najazdu mongolskiego. Nawet, gdy dodać do tego najnowsze znaleziska- to wciąż za mało, by stwierdzić, że to właśnie tu zginął książę Henryk Pobożny.
- Takiej pewności jeszcze nie mamy. Musielibyśmy znaleźć wiaderko grotów wschodnich i wiaderko grotów zachodnich, żebyśmy mogli jednoznacznie stwierdzić, że w tym miejscu była bitwa. - wyjaśnia Mariusz Logoń.
Poszukiwacze na teren Legnickiego Pola będą co roku powracać. Mają bowiem wydane pozwolenie do 2022 r. Badania odbywają się bowiem za zgodą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i pod nadzorem archeologa.
Fot.Katarzyna Hasiak Fundacja Stary Szlak