Brawurowa akcja strażaka i piłkarza w jednej osobie
BIENIOWICE. Funkcjonariusz Państwowej Straży Pożarnej Dawid Śliwiński na co dzień pełniący służbę w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej nr 2 w Legnicy pred kilkoma dniami udowodnił, że strażakiem jest się zawsze. Nawet w dniu wolnym od służby. Dzięki jego natychmiastowej reakcji i profesjonalizmie nie doszło do rozprzestrzenienia się pożaru powstałego w wyniku zapalenia się sadzy w kominie. Dawid Śliwiński - ceniony piłkarz Kaczawy Bieniowice, przejeżdżając obok budynku mieszkalnego jednorodzinnego w Szczytnikach nad Kaczawą zauważył wydobywające się iskry oraz płomienie z komina.
Niezwłocznie powiadomił telefonicznie Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy o zaistniałym zdarzeniu. Jednocześnie powiadomił o zagrożeniu przebywających w domu trzech lokatorów, którzy natychmiast w obawie o swoje życie i zdrowie opuścili dom.
Dawid Śliwiński nie czekając na przyjazd zastępów ochrony przeciwpożarowej podjął działania gaśnicze. Przybyłe na miejsce zastępy Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej pożar dogasiły. Wzorowa postawa st. str. Dawida Śliwińskiego uchroniła przebywających w domu mieszkańców przed zagrożeniem.
Działania gaśnicze trwały łącznie 2 godz. 57 min. W akcji gaśniczej brały udział: cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Legnicy oraz po jednym zastępie z Ochotniczej Straży Pożarnej Kunice i Miłogostowice. Po tej brawurowej akcji strażak Dawid Śliwiński mógł spokojnie skoncentrować się na najbliższym treningu Kaczawy...
