Biesiada nad Kaczawą w rytmach przebojów (FOTO)
PROCHOWICE. "Biesiada nad Kaczawą", czyli Święto Prochowic do Parku Miejskiego przyciągnęło tysiące mieszkańców i gości spoza gminy. Na występ muzycznej gwiazdy przyjechał nawet kilkudziesięcioosobowy fan club z...Wrocławia. Na biesiadę zaprosili Burmistrz Miasta Alicja Sielicka, Prochowicki Ośrodek Kultury i Sportu oraz Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych "Nasza Gmina". O zaspokojenie gustów kulinarnych zadbały poszczególne Koła Gospodyń Wiejskich, o atrakcje dla dzieci prochowickie PTTK. Nie zabrakło spływu kajakami oraz wodnymi rowerami. Kilkadziesiąt punktów gastronomicznych sprawiło, że w parku miejskim biesiadowano na całego...
Trudno dociekać co lub kto był największą atrakcją tegorocznej Biesiady. Tradycyjnie setki zwolenników miało kajakowanie po Młynówce. Ale i na scenie postarano się zaspokoić gusta bywalców Biesiady trafiając w rozmaite gusta. Jak dla nas gwiazdą imprezy był Mirosław BIELIŃSKI, wokalista i autor tekstów, ongiś prochowicki przedsiębiorca a od lat kompozytor i twórca wielu przebojów muzyki pop komponujący w swojej posiadłości w Kwietnie. Kiedy tylko pojawił się na scenie rozległy się owacje a pierwsze dźwięki sprawiły iż parkiet przed sceną zapełnił się tańczącymi. Dodajmy, że Mirosław Bieliński zagrał w Prochowicach po 4-letniej przerwie . Dodajmy, że koncert gwiazd zapoiwedziała burmistrz Alicja SIELICKA serdecznie witając zebranych w parku miejskim i życząc im wspaniałej zabawy.
Nie tylko naszym zdaniem koncert Mirka BIELINSKIEGO zdecydowanie przyćmił koncert discopolowego TOP ONE. Ale już we wczesnych godzinach popołudniowych goszczący na Biesiadzie bawili się w rytmach zespołu Destiny i przede wszystkich discopolowych przebojów granych przez Jarka Kosiniaka.
Między bawiącymi "szalał" POseł Piotr Borys z Lubina i jego drużyna oferując bezpłatna gazetkę. Niestety prochowiczanie nie bardzo mieli ochotę na politykę w tym dniu i w tym miejscu. Zdecydowanie sympatycznie przyjmowano "krajana" Tadeusza SAMBORSKIEGO, lidera Trzeciej Drogi w drodze do Sejmu. Może dlatego, że SWÓJ i po prostu bawił się a nie przynudzał politycznie...
Po występach muzycznych gwiazd rozpoczęła się dyskoteka pod chmurką niemalże do białego rana... Prochowice pokazały światu , że potrafię się świetnie bawić !
Fot. Jakub Wieczorek