Samorządowcy podziękowali T. Krzakowskiemu i J. Pierogowi (FOTO)
CHOJNÓW. To był wzruszający moment dla wszystkich. Podczas Konwentu Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Powiatu Legnickiego odbywającego się w Muzeum Regionalnym w Chojnowie uroczyście pożegnano Tadeusza KRZAKOWSKIEGO, prezydenta Legnicy i Józefa PIEROGA, wójta gminy Kunice, którzy po kwietniowych wyborach samorządowych zakończyli przygodę z samorządem. - To była ogromna przyjemność podczas mojej kadencji burmistrza Prochowic współpracować z Tadeuszem Krzakowskim, człowiekiem wyjątkowo oddanym sprawom samorządu i Legnicy - powiedziała Alicja SIELICKA, burmistrz Prochowic.
Wojciech WOŹNIAK, wójt Krotoszyc dodał: - Bardzo szybko zostaną zweryfikowane opinie pod adresem prezydenta Legnicy wygłaszane przez oponentów w trakcie kampanii wyborczej. W moim odczuciu czas rządów Tadeusza Krzakowskiego to był dobry czas dla Legnicy, dla miejskich inwestycji i dla współpracy z gminami powiatu legnickiego - mam tu na myśli współpracy w zakresie gospodarki odpadami.
Dawid STACHURA, wójt gminy Miłkowice lata rządów Tadeusza Krzakowskiego podsumował dobitnie: - Mam przekonanie graniczące z pewnością, że Legnica długo będzie czekała na następcę Tadeusza Krzakowskiego w sensie długości kadencyjności władz samorządowych. Rządy Tadeusza Krzakowskiego trwały aż 5 kadencji a jak wiemy obecnie wprowadzono dwukadencyjność gospodarzy miast i gmin więc dlatego Tadeusz Krzakowski przejdzie do historii samorządu legnickiego.
Janina MAZUR, wicestarosta Powiatu Legnickiego: - Wybory rządzą się swoimi prawami. Musimy obiektywnie spojrzeć na czas rządów Tadeusza Krzakowskiego. To samorządowiec z krwi i kości dbający o rozwój miasta i regionu. Dopiero historia oceni jego zasługi w zakresie pracy nad stworzeniem ZIT-u i pracami nad programami ZIT-u. Chciałabym legniczanom życzyć aby na czele miasta stanęła osoba chociaż w połowie tak oddana miastu jak Tadeusz Krzakowski. Chciałabym także podziękować Józefowi Pierogowi, któremu po referendum i przyśpieszonych wyborach dane było krótko być wójtem Kunic, ale to także był dobry czas dla tej gminy.
Były podziękowania, łzy wzruszenia, okolicznościowe patery. Józef Pieróg z poczuciem humoru zaprosił Tadeusza Krzakowskiego do siebie do domu na degustację miodów..
- Zostawiam Legnicę w dobrej kondycji, z wieloma zakończonymi lub lada moment kończącymi się inwestycjami - powiedział Tadeusz KRZAKOWSKI. - To była bardzo dobra kadencja legnickiego samorządu. Nie ukrywam, że martwię się o los miasta i ludzi pracujących w Ratuszu, w instytucjach podległych, miejskich spółkach. Nie wierzę w zapewnienia kandydata na prezydenta Legnicy. Nie będzie litości - będzie rzeźnia personalna. Nie będzie się liczyć wiedza, doświadczenie, fachowość lecz to komu się w wyborach sprzyjało. Padają słowa, że Krzakowski był szkodnikiem, że miasto było w ruinie itp. Mam nadzieję, że teraz Legnica rozwinie się i powstanie coś więcej niż plaża nad Kaczawą za 5-10 tysięcy złotych. Dla mnie najcenniejszą wartością była także współpraca z samorządowcami Powiatu Legnickiego. Mieliśmy odmienne poglądy polityczne, ale w kwestiach zasadniczych graliśmy w jednej drużynie na równych prawach. Mam nadzieję, że mój następca szanować będzie samorządowców Powiatu Legnickiego i będzie z nimi współpracował.
Konwent podsumował Jan SERKIES, burmistrz Chojnowa: - Mam nadzieję, że wraz z zakończeniem przygody z samorządem Tadeusza Krzakowskiego nie kończy się dobry czas dla samorządu. Mieszkańcy swoje wiedzą, swoje widzą i potrafią wyciągnąć wnioski. A Tadeusz Krzakowski zawsze będzie mile widziany w Chojnowie. Zawsze służył nam pomocą, swoim doświadczeniem i liczę, że tak będzie dalej!
Fot. Zbigniew Jakubowski