Uciekły spod noża - teraz malują obrazy (FOTO)
SZCZEDRZYKOWICE. Raz śmierci już uniknęły. Teraz może im na głowę runąć dach. Mowa o koniach uratowanych przed ubojnią dzięki Fundacji Centaurus. Problem w tym, że stajnia, w której mieszkają najstarsze zwierzęta wymaga pilnego remontu.
Koszt wymiany drewnianego dachu stajni to 85 tys. zł. Czas zaczyna naglić – jak mówią wolontariusze Fundacji – dach jest w takim stanie, że gdy spadnie pierwszy śnieg, może runąć wprost na zwierzęta. - Jeżeli nie uda się - nie daj Boże!- zebrać pieniędzy, wtedy będziemy zmuszeni połączyć starsze konie z młodszymi, ale to jest ogromny problem. Starsze konie są jak starsi ludzie- mają swoje tempo, potrzebują poleżeć, odpocząć w spokoju i nie zawsze potrafią "dogadać się" z młodymi końmi - mówi Aleksandra Menartowicz z Fundacji Centaurus. - Nasze konie same postanowiły na siebie zarobić i... zaczęły malować obrazy. Musieliśmy zastosować manewr z marchewką. To drobna zachęta. Nakładamy na płótno farby, a konie jedząc marchewkę - malują prawdziwe arcydzieła! - mówi Adrianna Worscha z Fundacji. - Obrazy namalowane końskim pyskiem czy specjalnie zaprojektowane pluszaki - Kopyciaki kupić można za pośrednictwem strony fundacji Centaurus. Można też dokonać adopcji wirtualnej czy przekazać darowiznę. Nasz główny cel? Ratujemy konie przed ubojnią, te, które w oczach właścicieli już się "zużyły" - są za stare, doznały kontuzji. Bardzo często były zaniedbywane, bite.- mówi Weronika Nieborak - z Fundacji Centaurus. Fundacja prowadzi w Szczedrzykowicach największy w Europie azyl dla koni, gdzie jest ponad 400 zwierząt. fot. Fundacja Centaurus {gallery}galeria/wydarzenia/03-11-16-konie-maluja-obrazy-fot-centaurus{/gallery}
