Śmierć w garażu
ZŁOTORYJA. Prokuratura Rejonowa w Złotoryi bada okoliczności śmierci mężczyzny, który został znaleziony martwy w jednym ze złotoryjskich garaży. Wiele wskazuje na to, że zatruł się spalinami.
Mężczyznę znaleziono w zamkniętym garażu przy ul. Wojska Polskiego. Siedział w samochodzie z włączonym silnikiem. Na miejsce wezwano policję i służby ratunkowe. Strażacy ze złotoryjskiej PSP, którzy przyjechali pod garaż jeszcze przed pogotowiem ratunkowym, odstąpili jednak od udzielania pierwszej pomocy – u mężczyzny brak było czynności życiowych, a zewnętrzne oznaki wskazywały, że nie żyje od dłuższego czasu. Lekarz pogotowia, które przybyło po chwili, stwierdził zgon.
Okoliczności śmierci 83-letniego mężczyzny ustala prokuratura.
– Prowadzimy postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. To rutynowa procedura w takim przypadku. Czekamy na wyniki sekcji zwłok – mówi prokurator rejonowa Danuta Górecka. W tej chwili pod uwagę są brane różne możliwości, jednak najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci jest zatrucie tlenkiem węgla.