Paraliż w żłobku. Koronawirus zaatakował
ZŁOTORYJA. Żłobek Miejski w Złotoryi zawiesza na tydzień działalność. W placówce z powodu covidu brakuje pracowników, by zapewnić opiekę najmłodszym dzieciom. Budynek przy ul. Letniej 7 będzie od poniedziałku (16 listopada br) zamknięty. Kierownictwo żłobka poinformowało wczoraj wieczorem, że po uzyskaniu pozytywnej opinii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Złotoryi oraz za zgodą organu prowadzącego (burmistrza miasta) zajęcia w placówce będą zawieszone od poniedziałku 16 do piątku 20 listopada. To efekt rozprzestrzeniania się koronawirusa wśród pracowników placówki.
– W związku z brakiem personelu nie możemy zapewnić bieżącego funkcjonowania placówki i opieki nad dziećmi do lat 3. W przyszłym tygodniu ograniczamy naszą działalność do pracy zdalnej – tłumaczy Anna Krajewska, dyrektorka żłobka.
Pozytywny wynik testu u jednej z opiekunek sprawił, że już 9 listopada sanepid zdecydował o wyłączeniu w żłobku pierwszej grupy dzieci. Maluchy przebywały na kwarantannie do 12 listopada, a placówka funkcjonowała w bardzo ograniczonym składzie personalnym.
W sobotę okazało się, że w związku z reżimem sanitarnym od poniedziałku zabrakłoby również pielęgniarki i pracowników kuchni, bez których placówka nie byłaby w stanie sprawować opieki nad dziećmi.
Dodajmy, że ograniczenie działalności żłobka oznacza również zawieszenie grup przedszkolnych z Przedszkola Miejskiego nr 2, które mają zajęcia w budynku żłobkowym przy ul. Letniej.