Gmina utonie w śmieciach bo tego chcą radni...
ZAGRODNO. Wszystko wskazuje na to iż przed świętami śmieciarki po raz ostatni zabiorą śmieci od mieszkańców gminy...Z jednej strony rażący dyktat firmy SANIKOM a z drugiej zacietrzewienie części radnych. Rada Gminy uchwaliła stawki za śmieci w 2021 roku. W przypadku odpadów posegregowanych radni zdecydowali, że będą one o 5 zł niższe niż proponowała wójt Karolina Bardowska (22-23 zamiast 27-28 zł). Twierdzą, że to wystarczy, by system się samobilansował
- Na wstępie kilka słów o tym, dlaczego podpisanie umowy ze Spółką Sanikom będzie naruszeniem dyscypliny finansów publicznych - wyjaśnia wójt Karolina BARDOWSKA. - Za wnioskiem radnego Stanisława Olechowskiego stawka z projektu przedstawionej Radnym uchwały z 27 i 28 złotych została zmniejszona do 22 i 23 złotych. Taką uchwałę przegłosowano, mając świadomość, że kwota nie zabezpiecza środków na podpisanie umowy z wykonawcą tj. Spółką Sanikom. Niestety radny Stanisław Olechowski stwierdził na forum kilkakrotnie, że mimo braku zabezpieczonych środków umowę mogę podpisać, a Rada w ciągu roku dołoży pieniądze jeśli zabraknie. Kiedy poprosiłam Radnego Olechowskiego o sformułowanie oficjalnego pisma do mnie i podpisanie się pod taką opinią, stwierdził, że niczego nie napisze i nie podpisze....
Przyjrzyjmy się zatem, co mówią przepisy:
1) Aby zawrzeć umowę o zamówienie publiczne, zamawiający powinien mieć zabezpieczone środki finansowe w budżecie.
art. 15 ust. 1 ustawy z 17.12.2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1458) – dalej o.n.d.f.p., który stanowi, że naruszeniem dyscypliny finansów publicznych jest zaciągnięcie lub zmiana zobowiązania bez upoważnienia określonego ustawą budżetową, uchwałą budżetową lub planem finansowym albo z przekroczeniem zakresu tego upoważnienia lub z naruszeniem przepisów dotyczących zaciągania lub zmiany zobowiązań przez jednostkę sektora finansów publicznych.
Biorąc pod uwagę powyższe, należy stwierdzić, że samo wszczęcie postępowania bez zabezpieczonych środków w planie finansowym lub budżecie, nie stoi w sprzeczności z ustawą z 29.01.2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1986) – dalej p.z.p., niemniej podpisanie umowy, tj. zaciągnięcie zobowiązania bez pokrycia finansowego może zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Bez znaczenia pozostaje, że umowa realizowana będzie w przyszłym roku, przez zaciągnięcie zobowiązania rozumie się moment podpisania umowy i wydatki na ten cel powinny zostać przewidziane w planie finansowym lub budżecie.
Co w tym temacie URZĄD ZAMÓWIEŃ PUBLICZNYCH?
Ustawa o finansach publicznych wymaga, aby zamawiający z sektora finansów publicznych zaciągał zobowiązania w zakresie przewidzianym w swoim planie. Jeśli jednak zamawiający zaciąga zobowiązanie, wykraczając poza zakres wydatków przewidzianych w planie finansowym, stanowi to naruszenie dyscypliny finansów publicznych nawet w przypadku, gdy plan zostanie w późniejszym terminie zmieniony, a także gdy umowa o zamówienie publiczne zostanie później dostosowana do planu finansowego. Naruszeniem dyscypliny finansów publicznych jest dokonanie wydatku ze środków publicznych bez upoważnienia albo z przekroczeniem zakresu upoważnienia, jak również dopuszczenie przez kierownika jednostki do dokonania wydatku powodującego przekroczenie kwoty wydatków ustalonej w rocznym planie finansowym jednostki wskutek zaniedbania lub niewypełnienia obowiązków w zakresie kontroli finansowej.
Kwota za odbiór i zagospodarowanie odpadów, uchwalona przez Radę Gminy, nie zabezpieczy środków na wywiązanie się z umowy!
Art. 15 ust. 1 ustawy z 17.12.2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych wyraźnie mówi: podpisanie przez Organ Wykonawczy takiej umowy stanowi NARUSZENIE DYSCYPLINY FINANSÓW PUBLICZNYCH!
Wniosek?
- Albo zasypią nas śmieci, albo wystawię się świadomie na dyscyplinę, a mając na uwadze ilość kontroli w urzędzie, rzecznik pewnie już czeka pod drzwiami - dodała Bardowska.
Patowa sytuacja, przejaw niekończącej się krucjaty części radnych przeciwko wójt Bardowskiej. I po raz pierwsze skutki zacietrzewienia radnych odczują mieszańcy gminy Zagrodno...