Wali się most. Czas na remont i drogowy horror
ZŁOTORYJA. Pół roku daje sobie zarządca dróg wojewódzkich na wyremontowanie uszkodzonego mostu w Jerzmanicach-Zdroju – ustaliliśmy nieoficjalnie. Obiekt został zamknięty w trybie awaryjnym pod koniec ubiegłego tygodnia. Możemy się spodziewać zwiększonego ruchu pojazdów ciężarowych w górnej części Złotoryi.
Chodzi o niewielki most nad Drążnicą w pobliżu przejazdu kolejowego i stacji w Jerzmanicach. Obiekt się wali – kilka dni temu jedna z płyt kamiennych pomiędzy dźwigarami pękła i runęła do płynącego 5 metrów niżej potoku. Zarządcę – Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu – zaalarmowały pęknięcia w asfalcie. Po oględzinach zdecydowano, że ze względu na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego obiekt należy natychmiast zamknąć.
Wraz z mostem został wyłączony z użytkowania kilkusetmetrowy fragment drogi wojewódzkiej 328 w Jerzmanicach (przy zakładzie poprawczym). To łącznik dwóch głównych tras: ze Złotoryi do Lwówka Śl. i ze Złotoryi do Jeleniej Góry (DSDiK przejęła kilka lat temu od powiatu złotoryjskiego, optymalizując swoją sieć drogową). Znaki zakazu ruchu są ustawione na skrzyżowaniach w górnej i dolnej części Jerzmanic, a przejazd przez most uniemożliwiają separatory drogowe oraz zapory z piachu. Mimo to z przeprawy nadal korzystają jednoślady.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, DSDiK jest w trakcie ogłaszania postępowania przetargowego, którego celem będzie przywrócenie obiektu do użytkowania do końca tego roku. W ciągu miesiąca ma być gotowy kosztorys.
Uszkodzenie mostu to kiepska wiadomość nie tylko dla osób dojeżdżających do Złotoryi od strony Lwówka Śl., ale także dla złotoryjan, bowiem odcinek wyłączony z ruchu to fragment drogi wojewódzkiej, który można określić „małą obwodnicą Złotoryi”. Tędy poprowadzony jest ruch tranzytowy na trasie Jelenia Góra-Legnica, który omija centrum naszego miasta ulicami 3 Maja, Grunwaldzką i Chojnowską. Jednak po zamknięciu odcinka w Jerzmanicach można się spodziewać, że samochody ciężarowe, m.in. te z kruszywem bazaltowym, pojadą przez Złotoryję ulicami: Wojska Polskiego, Henryka Sienkiewicza, Stanisława Staszica i Legnicką. To oznacza, że w najbliższych miesiącach zwiększy się natężenie ruchu w centrum miasta.
Most w Jerzmanicach nie jest jedynym tego typu obiektem na terenie powiatu złotoryjskiego wyłączonym z użytkowania. Od lutego nieczynna jest przeprawa przez Skorę na drodze powiatowej w Zagrodnie – została wyłączona z użytkowania po uszkodzeniu przez ciężarówkę. Nie przejedziemy też drogą wojewódzką z Świerzawy do Jeleniej Góry – cały czas trwa remont mostu na Kaczawie w Starej Kraśnicy (DW 328) oraz wiaduktu kolejowego na DW 365, za Starą Kraśnicą.
