Strażacy uratowali dzięcioła
ZŁOTORYJA. Do nietypowego zdarzenia doszło w okolicy parkingu przed Komendą Powiatową PSP w Złotoryi. Samiczka dzięcioła zielonego, przelatując nad ul. Legnicką, uderzyła w bok przejeżdżającego samochodu osobowego. Ptak spadł na drogę i potrzebował pomocy.
Świadkiem zdarzenia był st. kpt. Piotr Dąbrowa, który natychmiast podbiegł i zabrał nieruszającego się ptaka z ruchliwej drogi. – Sytuacja nie wyglądała optymistycznie. Dzięcioł miał skręconą do tyłu główkę i drgawki – relacjonuje dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej.
Dyżurny ze stanowiska kierowania przygotował specjalny karton, w którym strażacy chcieli umieścić rannego ptaka na czas obserwacji. Po ok. 10 minutach dzięcioł zaczął jednak podejmować próbę uniesienia głowy, a po krótkim czasie całkowicie doszedł do siebie.
– Został wypuszczony w miejscu oddalonym od drogi. Udało się nam zaobserwować, w kierunku którego drzewa odleciał. Najprawdopodobniej gniazdo znajduje się w okolicy naszej komendy, więc mamy nadzieję, że jeszcze nie raz uda im się zobaczyć uratowaną samiczkę na naszym trawniku – dodaje kpt. Dąbrowa.
Jak więc widać, działania ratownicze z zakresu pomocy zwierzętom, prowadzone zarówno przez PSP, jak i OSP, to nie tylko ściąganie kotów z drzew. – Kilkukrotnie w ciągu roku zdarzają się akcje związane z pomocą ptakom. Złotoryjscy strażacy nie raz pomagali uwolnić zaplątane ptaki w żyłki czy nitki, poprawiali bocianie gniazda czy pomagali rannym łabędziom – podkreśla na koniec dowódca JRG.