Złotoryjanie chcą modernizacji "swojego" szpitala. Liczą na wsparcie KGHM!
ZŁOTORYJA. Z inicjatywy złotoryjskich stowarzyszeń i organizacji m.in. Towarzystwa Miłośników Ziemi Złotoryjskiej, Polskiego Bractwa Kopaczy Złota, Złotoryjskiego Towarzystwa Tradycji Górniczych, Polskiego Stowarzyszenie Diabetyków Złotoryja, Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją skierowaną do władz Fundacji Polska Miedź. - Chcemy zebrać 4-5 tysięcy podpisów pod petycją i wówczas przekażemy ją do władz Fundacji Polska Miedź - mówi Andrzej KOWALSKI z ZTTG, koordynator akcji. - Listy poparcia są dostępne praktycznie wszędzie zaczynając od placówek oświatowych a kończąc na instytucjach samorządowych, firmach i przedsiębiorstwach. To jest wielka szansa złotoryjskiego szpitala, który przez ostatnie miesiące zażegnał widmo upadku, wyszedł na prostą i chce się dalej rozwijać. Aby tak się stało musi otrzymać konkretne wsparcie zewnętrzne. Jestem przekonany, że nikt w KGHM nie zlekceważy petycji z podpisami 4-5 tysięcy obywateli. Dodam, że podpisy pod petycją zbieramy do 15 marca br.
Poniżej treść PETYCJI pod którą zbierane są podpisy:
"My, mieszkańcy powiatu Złotoryjskiego, zwracamy się z prośbą o wsparcie finansowe inicjatywy modernizacji II piętra Szpitala Powiatowego im. A. Wolańczyka w Złotoryi.
Nie przypadkiem kierujemy swoją prośbę do Fundacji Polskiej Miedzi. Nasz powiat w swojej wielowiekowej historii ma również tę, dotyczącą górnictwa rud miedzi. To nieopodal miasta znajduje się kolebka polskiego górnictwa miedzi – Leszczyna. Niemal w jego granicach znajduje się pierwsza uruchomiona na ziemiach polskich Kopalnia Miedzi „Lena”. Złotoryja stała się w okresie powojennym stolicą polskiego górnictwa miedzi. To stąd rekrutowało się wielu doskonałych górników, tworzących zręby nowego zagłębia miedziowego. Aby było to możliwe, nieuchronny był odpływ kadry z kopalń starego zagłębia: Kopalni Miedzi Lena, Konrad, Nowy Kościół, a także ZUG Lena. Miasta takie jak Złotoryja popadły w długoletni marazm gospodarczy, którego skutki w wielu miejscach widoczne są do dzisiaj. Jednym z nich są ograniczone możliwości finansowe tak społeczeństwa, jak i jednostek samorządu.
To właśnie w Szpitalu im. A. Wolańczyka w Złotoryi, pomoc otrzymują między innymi nestorzy górnictwa miedzi, którzy pracując w kopalniach KGHM, nie zmienili swojego miejsca zamieszkania. Szpital w ostatnim okresie znacznie podniósł standard usług. Placówka stawia na rozwój, zatrudnia specjalistów, chcąc nieść niezbędną pomoc mieszkańcom regionu.
Aby pomoc medyczna była nadal możliwa, konieczna jest gruntowna modernizacja II piętra placówki. Koszt tej inwestycji ma wynieść około 9 milionów złotych. Kwota ta przekracza możliwości finansowe samorządu. Jakakolwiek pomoc ze strony Fundacji będzie przez nas przyjęta z wdzięcznością".
Do sprawy odniósł się Maciej Leszkowicz ,prezes zarządu Szpitala Powiatowego im. A. Wolańczyka Sp. z o.o. w Złotoryi: - Jestem ogromnie zbudowany postawą mieszkańców Złotoryi, postawą mieszkańców całego powiatu złotoryjskiego. Ta akcja pokazuje, że mieszkańcy identyfikują się ze szpitalem, jego załogą. Ta petycja to petycja nie tylko do władz KGHM, władz Fundacji KGHM ale adresatem są wszyscy decydenci z parlamentarzystami na czele aby pochylili się nad złotoryjskim szpitalem. To nie jest już placówka prywatna - to jednostka samorządowa, która naszym wspólnym wysiłkiem w 2022 roku zaczęła wychodzić na prostą wypracowując 113 procent ryczałt NFZ. Przed laty bywało tego góra 80 procent. Chcemy się rozwijać ale żeby tak było musimy otrzymać konkretne wsparcie aby stać się liczącym się graczem na rynku usług medycznych . Trzymam kciuki za akcję i...robimy swoje.