Badź eko. Pij złotoryjską kranówkę
ZŁOTORYJA. W Złotoryi, tradycją stało się już, że Rejonowe Przedsiębiorstwo Komunalne w sezonie letnim częstuje mieszkańców złotoryjską kranówką. I to wprost z retro saturatora jak z dawnych lat. Na orzeźwienie w ciepłe dni – jak znalazł. Największe wrażenie saturator robi na osobach starszych, które pamiętają lata jego świetności, gdy na uliczkach miast spotykane były dużo częściej.
Od początku sezonu do kubeczków rozlano aż 3200 litrów wody! Podczas Dni Złotoryi odnotowaliśmy wynik rzędu 1215 litrów, co pokazuje, że złotoryjska kranówka smakuje tak samo dobrze niezależnie od pogody. Najbardziej cieszy fakt, że najczęściej sięgamy po wodę bez dodatku soku. Wskazuje to na doskonały smak.
Picie wody, zwłaszcza w jej najprostszej postaci, bez słodzików ma zbawienny wpływ na nasz organizm. Odpowiedni poziom nawodnienia zapewnia jędrność i gładkość skóry, poprawia koncentrację i pamięć, zapobiega problemom z żołądkiem i pozwala na usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii zapobiegając także kamicy nerkowej. 30 ml na każdy kilogram masy ciała - tyle wody powinien przyjmować każdy człowiek zgodnie z zaleceniami WHO. Bez znaczenia czy jest to woda gazowana, czy niegazowana, ponieważ oba warianty nawadniają w ten sam sposób.
Tym bardziej warto sięgać po złotoryjską kranówkę. Mieszkańcy Złotoryi mają ten przywilej, że każdego dnia dostępna jest ona bezpośrednio w ich kranach, co pozwala także na redukcje odpadów plastikowych w ich gospodarstwach domowych.