Podnośnik niczym taxi? Cd. tematu
ZŁOTORYJA. Czy za spore pieniądze Rejonowe Przedsiębiorstwo Komunalne kupiło sobie... TAKSÓWKĘ? Tak można skomentować ostatni zakup dokonany przez RPK w postaci samochodowego podnośnika koszowego Marki IVECO za kwotę 418200 zł. brutto. Do takiego wniosku doszedłem po tym jak w piątek otrzymałem kolejną informację na moje zapytanie dlaczego są tak znaczne różnice we wskazaniach licznika motogodzin i godzinach pracy tego podnośnika uwidocznionych w dokumentacji księgowej.
Odpowiedź brzmiała: „motogodziny naliczane są tylko w momencie użycia podnośnika koszowego”
Czyli jasno wynika z tego, że przez większość czasu t.j. 539 godz. podnośnik tej wykonywał czynności nie związane ze swoją funkcją.
Czyli te 24 godziny przepracowane na rzecz podmiotów zewnętrznych to nie jest czas pracy podnośnika tylko ilość godzin brutto.
Mam pytanie zarówno do kierownictwa RPK jak i burmistrza Roberta Pawłowskiego: Czy zakup podnośnika który jest wykorzystywany zgodnie ze swoim przeznaczeniem tylko średnio przez 32 godz. w miesiącu jest ekonomicznie uzasadniony? Czy ktoś policzył po ilu latach eksploatacji zakup tej „luksusowej zabawki” zacznie przynosić zyski?
Mnie wyszło, że będzie to przynajmniej 15 lat. Ok mogę się mylić w swoich obliczeniach, ponieważ jestem postrzegany przez większość tutaj jako ostatni głąb, ale zapewne będzie potrzeba minimum 10 lat żeby ta „zabaweczka” Vice Prezesa zaczęła na siebie zarabiać. Może tak w końcu władze RPK jak i organ nadzorujący spróbowali by udowodnić ekonomiczne przesłanki uzasadniające zakup tej „zabawki” za ok. 420 tys. złotych.
Jednak pokuszę się o stwierdzenie, że wliczając w to wszystkie inne koszty związane z zakupem tj luksusowej zabawki wydana kwota publicznych pieniędzy grubo przekroczy magiczne pół miliona złotych. Za taką kwotę można wynajmować podnośnik przez min. 5000 godz. co w przypadku „pracowitości” wynoszącej na poziomie 32 mtg/miesięcznie da nam okres minimum 13 lat. Może jednak mieszkańcy powinni na poważnie przyjrzeć się w końcu jak „ich władza” wydaje ich własne ciężko zarobione pieniądze.
