Wraca nocny miejski monitoring
ZŁOTORYJA. Do miejskiego centrum monitoringu wracają nocne dyżury. Mają ograniczyć liczbę wykroczeń i aktów wandalizmu popełnianych po zmroku, zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Złotoryjski ratusz liczy, że poprawią bezpieczeństwo w mieście.
Trójka operatorów – dwóch mężczyzn i kobieta – dyżury zaczyna od dzisiaj. Zostali już przeszkoleni przez strażników miejskich. Będą obserwować obraz z kamer od godz. 22 do 6 rano i na bieżąco sprawdzać, czy na terenie miasta objętym zasięgiem monitoringu nie dochodzi do wykroczeń lub przestępstw. W razie wystąpienia tych zdarzeń natychmiast zaalarmują policję.
Operatorów zatrudnił na okres pół roku Urząd Miejski w Złotoryi. Część kosztów zatrudnienia zrefunduje miastu Powiatowy Urząd Pracy. Nocne dyżury będą pełnione przynajmniej do 15 listopada.
Po raz pierwszy złotoryjski ratusz wprowadził nocne dyżury w sierpniu 2016 r. – Zależy nam nie tylko na rejestracji sprawców wykroczeń, ale też na zapobieganiu im. Zwykle w okresie wakacyjnym w porze nocnej jest zwiększony ruch w centrum miasta, a młodzież jest pod mniejszą kontrolą rodziców – tłumaczył wtedy burmistrz Robert Pawłowski. Trzech operatorów pracowało do lutego tego roku, odnotowali w tym czasie 15 zdarzeń, do których musieli wezwać policję. W 5 przypadkach była to bójka, a raz próba pobicia. Trzykrotnie policjanci interweniowali wobec osoby nietrzeźwej leżącej na chodniku. Zdarzyło się też raz, że nocą na kamerach operatorzy dostrzegli osobę poszukiwaną. Reszta interwencji to spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.
Ze statystyk Straży Miejskiej w Złotoryi wynika, że właśnie pora nocna jest najbardziej wrażliwa jeśli chodzi o wykroczenia. Natychmiastowa reakcja osoby śledzącej obraz z kamer „na żywo” powinna zapobiec przynajmniej części z nich lub ułatwić zatrzymanie sprawców na gorącym uczynku, co niejednokrotnie już udawało się strażnikom miejskim, obsługującym centrum monitoringu w ciągu dnia. – Spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, handel bez zezwolenia, ale także bójki czy parkowanie utrudniające poruszanie się innym uczestnikom drogi – w tych wykroczeniach najczęściej wykorzystujemy obraz przesyłany przez kamery – tłumaczy komendant Jan Pomykała.
Złotoryjski monitoring miejski jest jednym z nowocześniejszych. Składa się z 25 kamer o wysokich parametrach. Posiadają 36-krotny zoom optyczny i umożliwiają rejestrację obrazu również w nocy. Wyposażony jest w funkcję audio, pozwalającą na wysyłanie przez operatora monitoringu głosowych komunikatów porządkowych.