ZŁOTORYJA. Za niespełna 2 tygodnie, w święto Wniebowzięcia, franciszkanie uroczyście poświęcą w dawnym kamieniołomie na Wilczej Górze figurę Matki Boskiej, oddając zarazem miasto pod jej opiekę. Pomnik ma stanąć przy „ścieżce samobójców”, by – jak wierzą duchowni – powstrzymać przed straceńczym krokiem tych, którzy wspinają się na górę, by skoczyć z urwiska. Pomysł środowisk kościelnych wywołał jednak burzę w sieci i budzi sporą krytykę. „Zabobon”, „ciemnogród”, „średniowiecze” – powtarza się w komentarzach.
Inicjatorem ustawienia figury Matki Boskiej jest ojciec Bogdan Koczor, franciszkanin i proboszcz parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej w Złotoryi. Poruszyła go mroczna historia Wilczej Góry, nazywanej przez niektórych „górą samobójców”, gdzie – jak się szacuje – w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat życie odebrało sobie już ponad 30 osób.