Czerwone światło zatrzyma przekraczających prędkość
ZLOTORYJA. Na wyjeździe w kierunku Wilkowa pojawi się sygnalizacja świetlna. Urząd Miejski w Złotoryi chce w ten sposób poprawić bezpieczeństwo w miejscu, gdzie przejście dla pieszych i ścieżka rowerowa przecinają ul. Bolesława Krzywoustego. Rady miejska i powiatu podjęły już uchwały w tej sprawie, wkrótce ma być podpisane porozumienie między obu samorządami.
Na Krzywoustego obowiązuje ograniczenie do 40 km/h. Limit prędkości ma służyć zwiększeniu bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych, które znajduje się na zakręcie, przez co kierowcy mają ograniczoną widoczność, zwłaszcza ci zjeżdżający z góry. Znaki nie przez wszystkich są jednak przestrzegane. – Mieliśmy sygnały od mieszkańców, że samochody jeżdżą tu znacznie szybciej niż dopuszczają przepisy, przez co dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, które mogą się skończyć potrąceniem pieszych. Ludzie dzwonią do nas i proszą, żeby coś z tym zrobić, zanim dojdzie do tragedii – słyszymy w złotoryjskim ratuszu.
Rozwiązaniem problemu ma być zamontowanie przed przejściem dla pieszych i przejazdem rowerowym systemu dyscyplinowania kierowców, opartego na sygnalizacji świetlnej wzbudzanej detekcją prędkości. Wymusi on na pojazdach poruszanie się zgodnie z przepisami. Jeśli kierowca przekroczy dozwoloną na tym odcinku prędkość, radar detekcji zainstalowany przy sygnalizatorze włączy na kilka sekund czerwone światło, zmuszając pojazd do zatrzymania się. Kierowcy poruszający się zgodnie z ograniczeniami nie wywołają zmiany światła na sygnalizatorze i przejadą płynnie przez przejście na zielonym – chyba że akurat pieszy lub rowerzysta zasygnalizuje chęć skorzystania z pasów za pomocą przycisku.
– Takie rozwiązania funkcjonują już na drogach w naszym regionie, chociażby w Łaziskach na trasie ze Złotoryi do Bolesławca – tłumaczy burmistrz Robert Pawłowski. – Ograniczenie prędkości do 40 km/h zapewni bezpieczeństwo na przejściu przez ul. Krzywoustego, ale tylko pod warunkiem, że będzie rzeczywiście przestrzegane. Stąd nasz pomysł z sygnalizatorem wykrywającym przekroczenia prędkości. Jeśli jest znak z ograniczeniem do 40, to powinien być przestrzegany przez każdy pojazd i o każdej porze roku. Taki limit prędkości pozwala płynnie i spokojnie podjechać pod Krzywoustego nawet ciężarówkom – dodaje.
Dodatkowym elementem poprawiającym bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów ma być doświetlenie przejazdu i przejścia.
Ulica Krzywoustego to jedyna droga na terenie Złotoryi zarządzana przez starostwo powiatowe. Koszt zaprojektowania i montażu sygnalizacji poniesie jednak budżet miasta. Na ostatniej sesji rada miejska wyraziła wolę przejęcia od samorządu powiatowego części zadania własnego powiatu. Projekt porozumienia między ratuszem i starostwem przewiduje, że wszelkie koszty związane z utrzymaniem i eksploatacją urządzenia również pokryje gmina miejska. Ma być ono podpisane w najbliższych dniach.
Sygnalizacja powinna być gotowa do kwietnia przyszłego roku.