Kornik atakuje. Kilkadziesiąt drzew idzie pod topór...
ZŁOTORYJA. Ponad 50 drzew, głównie świerków, będzie wyciętych w najbliższych tygodniach w parku miejskim. Wszystkie zostały zaatakowane przez szkodniki i grożą przewróceniem się. Ze względów bezpieczeństwa zgodę na ich usunięcie wydał starosta złotoryjski.
Park Górka Mieszczańska stanowi własność gminy miejskiej. Ratusz złożył wniosek o pozwolenie na wycinkę 53 świerków rosnących na wzgórzu nad dawnym basenem kąpielowym. To drzewa o obwodach pni liczących od 66 do 201 cm. Pod topory pójdą również 2 modrzewie europejskie oraz 1 daglezja.
„Wszystkie wnioskowane do usunięcia drzewa zostały zaatakowane przez kornika, przez co obumarły. Drzewa zagrażają wywrotem i ze względu na umiejscowienie ich w parku, po którym poruszają się ludzie, stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa osób” – czytamy w decyzji starosty z września ubiegłego roku.
W czasie oględzin nie stwierdzono występowania w obrębie uszkodzonych drzew chronionych gatunków zwierząt, roślin i grzybów, nie służyły również jako miejsca lęgowe ptaków i nietoperzy. Wycinka ma być jednak poprzedzona ponownym sprawdzeniem, czy nic w tej kwestii się nie zmieniło przez ostatnie miesiące.
Magistrat planuje wycięcie obumarłych świerków, modrzewi i daglezji do końca lutego.