Dziewięć ulic do remontu. Będą jak nowe
ZŁOTORYJA. Prawie dwa kilometry nowego, równego asfaltu pojawi się jeszcze w tym roku na miejskich drogach Złotoryi. Do końca lata magistrat zamierza wyremontować 9 ulic – całych lub ich fragmenty. Prace będą sfinansowane w zdecydowanej większości ze środków rządowych. Poszukiwany jest w tej chwili wykonawca robót.
Złotoryjscy kierowcy często narzekają na dziury w jezdni, skarżąc się, że „nie da się przez nie po mieście jeździć”. To znana, choć raczej nie do końca zbieżna ze stanem faktycznym opinia, biorąc pod uwagę skalę drogowych inwestycji w ostatnich latach i kilometry ulic, które udało się odnowić. Na forach internetowych nie brakuje też uwag, że urząd, przebudowując kolejne skrzyżowania na ronda, zapomina o drogach już istniejących.
Mieszkańcy ucieszą się więc zapewne z informacji, że część z nich w najbliższych miesiącach doczeka się wymiany nawierzchni. Ratusz szykuje nowe przedsięwzięcie na dość dużą skalę, które ma pomóc w modernizacji dziewięciu odcinków miejskiej sieci drogowej o łącznej długości 1800 m.
Remonty obejmą: ul. Juliana Tuwima, ul. Mieszka I, ul. Henryka Brodatego, ul. Szczęśliwą (chodzi o pętlę na jej wschodnim końcu), pl. Jana Matejki, ul. Słoneczną, ul. Garbarską, ul. Władysława Sikorskiego i ul. Legnicką (mowa o ciągu pieszo-jezdnym biegnącym wzdłuż głównej drogi, mniej więcej naprzeciw Biedronki).
Nawierzchnie wymienionych ulic nie są jeszcze w tak katastrofalnym stanie jak drogi wojewódzkie w Złotoryi i okolicach, ale bez wątpienia przydałby się im gruntowny remont. Jezdnie są spękane, częściowo sfalowane, pojawiają się też wykruszenia i wyboje, a po opadach – zastoiska wody. W kilku miejscach na Tuwima i Mieszka I występują przełomy. Nawierzchnia Mieszka I (prowadzi tędy m.in. dojazd do SP nr 3) jest w stosunkowo w najlepszym stanie, ponieważ kilka lat temu miasto wykonało tutaj 4-centymetrową warstwę nośną z masy bitumicznej. Z kolei na ul. Legnickiej zużyte i pokruszone są ścieki uliczne. W kiepskim stanie na wielu odcinkach są również krawężniki.
Frezowania uniknie tylko Mieszka I. Na pozostałych ulicach stara nawierzchnia ma być rozebrana do głębokości 3 cm. Modernizacja będzie polegała na ułożeniu warstwy wiążącej z betonu asfaltowego o grubości 3 cm, a następnie również 3-centymetrowej warstwy ścieralnej. Sumując wszystkie remontowane odcinki, nowy asfalt pojawi się na powierzchni ponad 9,6 m kw. Ponadto nawierzchnia w zatoce postojowej na Brodatego ma być utrwalona grysami i emulsją asfaltową.
Urząd Miejski w Złotoryi ogłosił w tym tygodniu postępowanie przetargowe na modernizację dróg. Na oferty czeka do 4 kwietnia. Wszystkie odcinki ma wyremontować jeden wykonawca. Będzie miał na to 4 miesiące od podpisania umowy.
Dodajmy, że przetarg obejmuje również zadanie polegające na przebudowie skrzyżowania ulic Legnickiej i Polnej.
Koszty prac remontowych będą sfinansowane w 95 proc. z Polskiego Ładu (Programu Inwestycji Strategicznych).