Nowe spektakle legnickiego teatru

Sezon 2017/18 w którym zostały zrealizowane cztery premiery „Lekcja tańca w Zakładzie Weselno- Pogrzebowym pana Bamby” wg. B.Hrabala i J.Haska, „ Biesy” wg. F.Dostojewskiego, „Wierna Wataha” aktorskiego małżeństwa Katarzyny Wolak i Pawła Wolaka oraz „Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulerze” B. Leśmiana odszedł już do historii legnickiego teatru. Zarówno same spektakle jak i cykl wydarzeń kulturalnych powiązanych z obchodami Wielkiego Jubileuszu dyrektor Jacek Głomb zaliczył do udanych przedsięwzięć kulturalnych i organizacyjnych.

W przyszłym sezonie czekają nas również cztery premiery spektakli, z czego aż trzy oparte na przełomowych, epokowych dziełach literackich, znajdujących się kiedyś w obowiązkowym wykazie lektur szkolnych.

Pierwsza premiera zaplanowana na 9 września to współczesna sztuka napisana i wyreżyserowana przez aktorkę legnickiego teatru Magdę Drab „Dzielni chłopcy” penetrująca środowisko kibiców piłki nożnej. (o tej sztuce i premierze szeroko pisaliśmy niedawno TUTAJ).

I to jedyna propozycja teatru, która może być skierowana do bardzo szerokiego kręgu odbiorców. Następne sztuki wymagać będą już od publiczności większej wrażliwości czy nawet literackiej wiedzy, jak w przypadku dzieła „Wyzwolenie”.

Druga premiera będzie autorstwem duetu twórców, który kiedyś współpracowali przy sztuce „Trzy furie” - najgłośniejszym spektaklu w historii legnickiego teatru. Tym razem Małgorzata Sikorska-Miszczuk wzięła na swój warsztat dzieło Jerzego Andrzejewskiego „Popiół i diament” przygotowując na jego podstawie sztukę, a jej reżyserii podjął się Marcin Liber. Liber obecnie jest jednym z najbardziej wziętych reżyserem w Polsce i jego come back do Legnicy Jacek Głomb uważa za sukces teatru.

- Tym razem Miszczuk - mówi dyrektor teatru Jacek Głomb - zafascynowała się kultowym dziełem Andrzejewskiego i chyba jeszcze bardziej kultowym filmem powstałym na jego podstawie, w reżyserii samego Andrzeja Wajdy, z wybitną rolą Zbigniewa Cybulskiego. Oba dzieła, książka i film, tak zainspirowały Miszczuk do napisania sztuki, że znajdziemy w niej wiele odwołań do pierwowzoru, do tamtej rzeczywistości.

Premiera „Popiołu i diamentu” przewidziana jest na 11 listopada.2018, znaczącej i ważnej daty dla Polaków.

Jednak najważniejszym projektem tego sezonu to przygotowanie spektaklu według dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Wyzwolenie” w reżyserii Piotra Cieplaka.

- Piotr Cieplak związany z nami jest od lat - mówi Jacek Głomb. - To etatowy reżyser Teatru Narodowego w Warszawie. Zdecydował zrobić ten dramat jednak nie u siebie, ale w Legnicy, co jest znaczące. „Wyzwolenie” Wyspiańskiego jest tekstem o Polsce i robienie tej sztuki w obecnej naszej rzeczywistości uważam za wielkie wyzwanie. Bardzo w niego wierzę.

Premiera „Wyzwolenia" odbędzie się 16 marca 2019 r.

Ostatnią premiera zamykająca sezon 2018/2019 będzie sztuka „Czarownice z Salem” współczesnego dramatopisarza Artura Millera.

- Tekst tego dramatu jest mocy i silny - krótko charakteryzuję temat dramatu Millera Jacek Głomb. - Wprawdzie opowiada o autentycznej historii wieki temu, ale dziś ta sztuka o wiele bardziej mocniej przemawia do nas w naszych obecnych polskich realiach. Dzięki niej możemy zobaczyć, co wiara i przede wszystkim fanatyzm może zrobić z człowiekiem.

Premiera „Czarownic z Salem” w reżyserii Pawła Passiniego odbędzie się 18 maja 2019 r.

Jak widać w tym roku, gdzie jednym z ważniejszych wydarzeń politycznych mogą się okazać przyszłe wybory do lokalnych władz, a za rok do parlamentu – legnicki teatr pragnie przypomnieć wyborcom, jakie wartości tak naprawdę w życiu człowieka mają istotne znaczenie.