Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Kontrowersyjna reforma rozgrywek

Piątkowa uchwała zarządu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej o powiększeniu IV ligi o jeszcze jedną grupę wywołała ogromną dyskusje w dolnośląskim środowisku piłkarskim. - Zdecydowaliśmy się na zmiany, ponieważ wcześniejsze rozwiązanie było problematyczne i uderzało w dużą ilość klubów. Przede wszystkim zakładało ono spadek dużej liczby drużyn z IV Ligi i na wiele zespołów, które sportowo osiągnęły wynik bardzo dobry, a i tak musiałyby spaść niżej, mogłoby to działać demotywująco, a też finanse klubów pewnie by ucierpiały. Zamiast więc „karania” IV ligowych klubów reorganizacyjnymi spadkami, będzie druga grupa IV Ligi, dzięki czemu zespoły te będą mogły dalej grać na swoim poziomie, a w dodatku - przy optymistycznym wariancie - będzie więcej awansów z Klas Okręgowych. Niewiadomą jest, czy zarząd PZPN zgodzi się na powiększenie na przyszły sezon składu nowej III Ligi do 18 zespołów, aby trochę zmniejszyć ilość spadków po tym sezonie – komentował prezes DZPN Andrzej Padewski.

Ale nie wszyscy podzielają pogląd prezesa Padewskiego. Właściciel Olimpii Kowary już zapowiedział, że wycofa się z finansowania klubu jeżeli przyjdzie mu grac z... Granowicami czy Przemkowem. To aluzja do szczegółowej symulacji podziału na dwie grupy. Wstępne przymiarki zakładają iż z legnickiej klasy okręgowej do IV ligi promocje uzyskałyby na pewno 3 zespoły. A być może awans przypadnie w udziale drużynie z czwartego miejsca.

Reorganizacja rozgrywek nie przypadła do gustu trenerowi Orkana Szczedrzykowice- Eugeniuszowi OLEŚKIEWICZOWI, który chce nawet dolnośląskiej dyskusji na temat projektu zmian rozgrywek: - Uważam, że przyjęcie projektu zwiększenia 4 ligi o kolejne 16 zespołów doprowadzi do drastycznego obniżenia poziomu sportowego. Do tej pory 4 liga dolnośląska była bardzo silna, a postawa beniaminków 3 ligi tj. rezerw Miedzi i Polkowic jest tego najlepszym dowodem. Ale jeżeli w grupie pojawi się kilka zespołów klas okręgowych to poziom pójdzie w dół. I nie oszukujmy się, że będzie inaczej. Dlatego jako doświadczony trener chciałbym zaapelować do środowiska trenerskiego aby przedyskutować uchwałę zarządu i ewentualnie wpłynąć na działaczy  by zmienili to.

Ciekawi nas opinia przedstawicieli klubów Zagłębia Miedziowego odnośnie reformy rozgrywek na Dolnym Śląsku.