Kręci się transferowa karuzela w niższych ligach
REGION. Druga połowa lutego to okres, w którym kluby oficjalnie informują o przeprowadzonych transferach, więc postanowiliśmy zebrać kilka ruchów kadrowych z ostatnich dni w jednym miejscu. Aktywny na rynku jest Orkan Szczedrzykowice, ponieważ pozyskał kolejnego zawodnika, swoje zaplecza wzmacniają drużyny Górnika Złotoryja oraz Wilkowianki Wilków, a dwóch graczy postanowiło opuścić Siedliska, by pomóc w walce o utrzymanie kolejno Kolejarzowi Miłkowice i Orłowi Mikołajowice. Problemy z bramkarzem mogą przysporzyć bólu głowy trenerowi LZS-u Nowego Kościół, ponieważ istnieje prawdopodobieństwo, że ich etatowy golkiper wróci do Pogoni Świerzawa.
Kilka dni temu informowaliśmy o przejściu Patryka Barszcza ze Stali Chocianów do Orkana Szczedrzykowice. Teraz czwartoligowiec postanowił wzmocnić drugą linię, sprowadzając Damiana Bunia. 20- letni pomocnik rundę jesienną spędził w Kaczawie Bieniowice, gdzie był podstawowym wyborem trenera Grzegorza Omańskiego, zdobywając cztery gole w piętnastu meczach. Środkowy pomocnik przed zasileniem Kaczawy, reprezentował Cichą Wodę Tyniec Legnicki oraz zespoły młodzieżowe Miedzi Legnica.
Powrót do macierzy może nastąpić w Pogoni Świerzawa, ponieważ latem przedstawiciela klasy Okręgowej opuścił Mateusz Ochab, będący u trenera Arkadiusza Palucha drugim golkiperem i zasilił występujący szczebel niżej LZS Nowy Kościół. 21- letni bramkarz, który został wypożyczony do końca sezonu, jesienią zbierał pochlebne opinie, a przez możliwą nieobecność dotychczasowego numeru jeden między słupkami Pogoni – Łukasza Kłobuckiego, w Świerzawie chcieliby powrotu Ochaba. Na razie pozostaje on zawodnikiem LZS-u Nowy Kościół, choć okres przygotowawczy zaczął w swoim poprzednim klubie, gdzie również występuje w meczach sparingowych.
Problemy z obsadą pozycji bramkarza mają również w rezerwach Górnika Złotoryja, ponieważ Mariusz Wójcik, postanowił opuścić klub, a jedynym golkiperem w dwóch seniorskich drużynach został Michał Piotrowski. W ostatnich tygodniach z „dwójką” trenuje Łukasz Gębal i wszystko wskazuje na to, że w przerwie zimowej zamieni Tatrę Krzeniów na Górnika.
Złotoryjanie mają w zanadrzu jeszcze jedno ciekawe wzmocnienie, bowiem zagięli parol na Radosława Brewko, kojarzonego z wieloletniej gry dla Fenixa Pielgrzymka. Po rozpadzie zespołu dynamiczny skrzydłowy zasilił szeregi Iskry Jerzmanice Zdrój, ale teraz postanowił wrócić na wyższy szczebel.
Kolejnego doświadczonego zawodnika pozyskali inni rezerwiści – z Wilkowa. Zgłoszona do rozgrywek druga drużyna Wilkowianki ma w swoich szeregach kilku graczy, którzy przed laty święcili w klubie ogromne sukcesy, a teraz do tego grona ma dołączyć Mariusz Stemplowski, do niedawna pełniący rolę grającego trenera w Huraganie Nowa Wieś Złotoryjska.
Zimujący w środku A-klasowej stawki Dąb Siedliska w trwającym okienku transferowym stracił dwóch zawodników. Doświadczony Kamil Pachulski mający w swoim piłkarskim CV między innymi Zryw Kłębanowice i Orła Mikołajowice, postanowił przejść za miedzę – do Miłkowic. Kolejarz, który pierwotnie miał występować w B-klasie, zajmuje obecnie czternaste miejsce, więc nowy nabytek z pewnością pomoże w walce o zachowanie ligowego bytu.
Podobny cel ma przed sobą nowy zespół dziewiętnastoletniego Dominika Kościelnego – Orzeł Mikołajowice, zajmujący ostatnie, szesnaste, miejsce, w II grupie legnickiej A-klasy. Młody pomocnik przed grą dla „Dębowych” reprezentował Konfeks Legnica, Orkan Szczedrzykowice oraz Karolinę Jaworzyna Śląska.