Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Charakterna drużyna walczy o ligowy byt...

GŁOGÓW.  Stuprocentowy rewanż. W Nowym Sączu Chrobry przegrał po golu tuż przed końcem, teraz wygrywa po bramce zdobytej równo z gwizdkiem. Po wrzutce Damiana Piotrowskiego z rzutu rożnego i strzale Adriana Benedyczaka Chrobry pokonuje Sandecję Nowy Sącz 1:0 i zdobywa upragnione trzy punkty. I wciąż jest w grze o zachowanie ligowego bytu, chociaż nie wszystko zależeć będzie od determinacji i woli wygrywania głogowian...

Charakterna drużyna walczy o ligowy byt...

W pierwszej połowie nie działo się wiele. Z biegiem czasu zarysowała się przewaga optyczna rywali, którzy częściej przedostawali się pod pole karne. Chrobry może nie był pod nim tak często, ale jak już, to stworzył duże zagrożenie. W 10 minucie przedarł się z lewej strony Miłosz Kozak i dograł do będącego w szesnastce Adriana Benedyczaka. Napastnik Chrobrego uderzył wysoko, lecz niecelnie.
Mało brakowało, a ta optyczna przewaga w końcówce przyniosłaby korzyść Sandecji. Pomarańczowo-czarni stracili piłkę na własnej połowie, a tę po chwili uderzono z dystansu na bramkę Michała Szromnika. Na szczęście - również niecelnie, choć było jeszcze bliżej celu.

Druga połowa nie zaczęła się dla Chrobrego najlepiej. Goście przenieśli swoją przewagę na kolejne 45 minut i Michał Szromnik dwukrotnie wybronił zespół przed stratą gola. W 51 minucie po uderzeniu z bliska i 10 minut później, gdy Damian Chmiel strzelał z rzutu wolnego. Z czasem jednak głogowianie jakby lepiej zaczęli znosić trudy tej rywalizacji przy wysokiej temperaturze. Stopniowo ją wyrównali i następnie przechylali na swoją stronę. W 77 minucie mogło przynieść to efekt. Po dograniu od Adriana Benedyczaka, dający dobrą zmianę Maksymilian Banaszewski trafił w poprzeczkę. W 79 minucie kolejna okazja Chrobrego, znów z udziałem Benedyczaka, którą obronionym przez Daniela Bielicę strzałem kończył Miłosz Kozak. Zaczęło brakować naprawdę niewiele. I choć te zapędy jakby opadły ostatni moment meczu należał do Pomarańczowo-Czarnych. Wyczuciem wykazał się trener Ivan Djurdjević posyłając do gry Damiana Piotrowskiego. To właśnie on w 93 minucie ustawiał futbolówkę w narożniku. Po jego dośrodkowaniu do środka z bliska trafił Adrian Benedyczak. Utonął w objęciach kolegów i nic dziwnego, dawno nie było tak ważnej i tak potrzebnej bramki.

- Szacunek za walkę do końca, lecz ten mecz niczego ni zmienia. Wiemy, jaka jest nasza droga i dalsza walka - trener Chrobrego Ivan Djurdjević po zwycięstwie z Sandecją. - W tym meczu celem numer jeden była wygrana. Choć może nie w tym stylu, jaki sobie zakładaliśmy. Z Odrą nie mieliśmy przegrać, a przegraliśmy po golu w końcówce. Z Sandecją w rundzie jesiennej było tak samo. Piłka wszystko wyrównuje. Co do pierwszej połowy, wiedzieliśmy że zespół będzie nerwowy, bo to nie tylko walka o punkty, ale też o nowe umowy - głowa gdzieś tam jest indziej, ponieważ w sytuacji z koronawirusem to wszystko trwa. Negocjacje, rozmowy, to wszystko ma wpływ na zawodników. Wielki szacunek dla nich, że pomimo tego wszystkiego wyciągnęliśmy ten mecz. Co prawda w końcówce, ale najważniejsze, że na naszą korzyść. Widać, że w tej drużynie jest życie, charakter i ona to pokazuje. Momentami nam nie wychodzi, ale w tym spotkaniu w drugiej połowie zaczęliśmy grać lepiej, zaryzykowaliśmy. W pierwszej byliśmy lekko przetraszeni, zablokowani. Z upływem czasu i po fajnych wejściach Maksymiliana Banaszewskiego i zwłaszcza Damiana Piotrowskiego, dającego bardzo ładną asystę, „Benek” wygrał ten mecz. Szacunek za walkę do końca, lecz ten mecz niczego nie zmienia. Wiemy, jaka jest nasza droga i dalsza walka.

Następny tydzień znów będzie intensywny, bo z dwoma wyjazdowymi meczami. Najbliższy we wtorek o godz. 17.40 w Poznaniu z Wartą. Natomiast w piątek 3 lipca o godz. 20.10 spotkanie w Sosnowcu.

CHROBRY GŁOGÓW - SANDECJA NOWY SĄCZ 1:0 (0:0)
1:0 Benedyczak 90

CHROBRY: Szromnik - Ilków-Gołąb, Praznovsky, Juraszek, Stolc, Kozak, Drewniak, Mandrysz, Ziemann (73 Piotrowski), Benedyczak, Lebedyński (63 Banaszewski).

SANDECJA: Bielica - Flis, Baran, Małkowski (27 Danek), Kun, Kanach, Walski, Ogorzały (83 Klichowicz), Korzym (65 Gabrych), Chmiel, Piter-Bucko.