Lider okręgówki pokazał pazury
JAWOR. Zamet Przemków pokonał Kuźnię 2:0 (1:0). Początek meczu co prawda należał do gospodarzy, którzy mocno atakowali. W słupek trafił Bruliński, ten sam zawodnik był bliski pokonania bramkarza gości, podobnie jak Bagiński po strzale z wolnego. Świetną okazję miał także Wiśniewski. Przemkowianie spokojnie odpierali ataki starając się przenieść ciężar walki do środka boiska. W 20 minucie prowadzenie gościom dał Kamil Cios popisując się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego z ponad 25 metrów. Patryk Borek co prawda wciągnął się jak struna, ale piłki idealnie wpadającej w okienko nie zdołał wybić...
Po zdobyciu gola Zamet kontrolował to co działo się na boisku. A Kuźnia miała jeszcze jedną okazję do zdobycia gola (Bagiński), a potem jakby straciła pomysł na granie. Zamet trzema pochwalić za mądre granie "od tyłu". Kierowana przez grającego trenera Daniela Dudkiewicza obrona nie wybijała na oślep piłek, ale starano się budować akcje ofensywne. Mogły się podobać flankowe akcje Drabika czy Szykuły. No i to co staje się znakiem rozpoznawczym lidera - szukanie w polu karnym Ciosa.
W drugich 45 minutach, obraz gry nie uległ zmianie. Podopieczni trenera Morocha szukali okazji na trafienie wyrównujące, a Zamet odpierał te ataki i czyhał na szansę do podwyższenie prowadzenia. W pierwszym kwadransie drugiej połowy najbliżej doprowadzenia do stanu 1:1 był Bagiński, ale piłka po jego mocnym uderzeniu trafiła prosto w ręce bramkarza. W 65 minucie sytuacja Kuźni skomplikowała się. Emilian Borek obejrzał drugą żółtą kartką i MRKS musiał kończyć zawody w osłabieniu. W 69 minucie przemkowianie zadali kolejny cios. Arbiter podyktował rzut karny, a na bramkę zamienił go Drabik. Gospodarze do końca starali się o uratowanie chociażby punktu. W 75 minucie po ładnej akcji Kuźni, Janoś uderzył z kilkunastu metrów, ale dobrze interweniował golkiper przyjezdnych. Z kolei w 86 minucie Bruliński znalazł się z piłką w polu karnym i uderzył po ziemi, w kierunku długiego słupka, ale nieznacznie niecelnie. Ostatecznie Zamet zwyciężył przy Parkowej 2:0 i zainkasował komplet punktów.
Kuźnia Jawor - Zamet Przemków 0:2 (0:1)
Bramki: Cios 20', Drabik 69'-k.
Kuźnia: Patryk Borek - Krystian Pietruszka, Kamil Dunaj, Emilian Borek, Sylwester Dworakowski, Kacper Grabarczyk, Kamil Janoś (Arkadiusz Korybski 86'), Przemysław Wiśniewski, Marcin Bagiński, Mateusz Bruliński, Rafał Sejud (Daniel Rybka 65')
Zamet: Grzegorz Kraska - Patryk Tkaczyk, Daniel Dudkiewicz, Adrian Kawecki, Zbigniew Urbaniak, Damian Sykuła, Bartosz Drabik, Krzysztof Szymkowiak, Kamil Piech, Marek Bury, Kamil Cios oraz Nigot, Gągorowski, Koban
Czerwona kartka: Emilian Borek (65' - druga żółta kartka; Kuźnia)
Sędziowali: Mateusz Witkowski (sędzia główny) oraz Marcin Sołdaczuk i Sławomir Czyrski (asystenci) - Delegatura Legnica
Widzów: 200