Męcinka z marszu chce wrócić (i wróci) do okręgówki
MĘCINKA. Znakomicie weszli w nowy sezon piłkarze KS Męcinka. Po spadku z klasy okręgowej szybko otarto łzy i za punkt przyjęto powrót do klasy okręgowej. Po dwóch kolejkach Męcinka ma na koncie dwa zwycięstwa i imponujący bilans bramkowy 17-1.
Już pierwszy mecz DERBY z Bazaltem Piotrowice pokazał siłę Męcinki, klubu, którego było stać na wydanie kilku tysięcy za Kevina Klasę czy Patryka Mysłowskiego. Klasa w meczu z Bazaltem strzelił 3 gole a koledzy dorzucili kolejne trzy.A na dodatek okazało się, że zamiast 6:2 Męcinka cieszyła się z walkoweru 6:0... Pozytywie zaprezentował się w bramce Vladilav Kulish . Trenerzy Zbigniew WÓJCIK i Adam GABRYŚ mogli być już po pierwszym meczu usatysfakcjonowani z małej przebudowy zespołu.
Druga kolejka to mecz - lub jak kto woli trening strzelecki z Nysą Wiadrów. 11:1 mówi wszystko: trzy gole Kevina Klasa i trzy Michała Szymonowicza, po dwa Przemka Pieca i Patryka Mysłowskiego oraz trafienie Dawida Zapaśnika dopełniły dzieła zniszczenia rywala.
Oczywiście Męcinka daleka jest od mrożenia szampanów bo trudne mecze jeszcze przed nimi ale trzeba przyznać iż taki start nie uszedł uwadze wójtowi Mirosławowi Brzozowskiemu.Co prawda priorytetem jest futbol dzieci ale i sukcesy ligowej drużyny dają radość.