Jaworzanka kończy z przeciętniactwem. K.Orda ma rozpocząć pasmo sukcesów
JAWOR. Kamil ORDA, ikona Granitu Roztoka, klubu, w którym w roi szkoleniowca przepracował 10 lat rozstał się z klubem. Z Granitem Orda "zrobił" awans do klasy okręgowej a następnie do 4 ligi. W debiutanckim sezonie Granit był rewelacja rozgrywek o mistrzostwo 4 ligi zajmując wysokie miejsce. Ale to już przeszłość. Zagadką pozostanie- w jakim klubu Kamil ORDA kontynuować będzie swoją trenerską pracę?
Nie jest tajemnica, że Kamil ORDA jest już bardzo blisko związania się z Jaworzanką 1946 Jawor. I to on będzie odpowiadał za wyniki jaworskiej drużyny w kolejnym sezonie. I wszystko wskazuje na to, że A-klasowa Jaworzanka zamierza odbudować z Kamilem Ordą i prezesem Radosławem ZYSNARSKIM swoją pozycję na mapie dolnośląskiego futbolu. W ślad za trener Ordą do Jawora piłkarskiego powrócił mają piłkarze znani z ligowych boisk grający w Roztoce. Kowalczyk, Dworakowski czy Karbowiak dają gwarancję jakości w nowym sezonie.
Nie zapominajmy, że Jaworzanka to prawdziwy kombinat szkolący piłkarski narybek. W niższych ligach młodzież z Jawora bierze udział w 7 ligowych rywalizacjach. Nie bez przyczyny władze Jawora zainwestowały kilka milionów stadion miejski w tym mieście. Wyremontowany budynek klubowy, parking, boksy dla rezerwowych , oświetlenie dwóch boisk a na deser budowa trybun. To obiekt zdecydowanie na granie w wyższej lidze niż A-klasa. Nieoficjalnie mówi się, że z Kamilem ORDĄ jako trenerem Jaworzanka chce w 2 lata powrócić w szeregi 4 ligi .
Nie tak dawna wizyta ekstraklasowego Śląska Wrocław w Jaworze pokazała jak wielki jest głód futbolu w tym mieście. Towarzyski mecz obejrzało wówczas 5 tysięcy kibiców. Ten głód futbolu doskonale dostrzega burmistrz Emilian BERA i prezes Radosław ZYSNARKI, który wyrasta na lidera ruchu ludowego na Dolnym Śląsku i prawą rękę Pawła GANCARZA, Marszałka Dolnego Śląska. Sprężenie futbolu ze światem samorządowo-politycznym piłce nożnej w Jaworze może wyjścia tylko na dobre...