Rozpędzona Olimpia na podium 2 ligi
Siatkarki Olimpii Jawor zakończyły pierwszą rundę rozgrywek. W ostatniej kolejce podopieczne Leszka Chrzanowskiego sprawdzały umiejętności Polonii Łaziska. Wygrały 3:1 nieoczekiwanie tracąc seta. Po I rundzie Olimpia wykonała plan i znalazła się na najniższym stopniu podium dającym jaworzankom prawo walki o 1 ligę w play offach. Ale do zakończenia ligi daleka droga. Teraz czeka Olimpię ciężki wyjazd i mecz prawdy w Pszczynie a potem wielkie emocje w Jaworze i starcie z MKS Kalisz.
Pierwsza partia bardziej przypominała mecz na poziomie rozgrywek szkolnych, niż zawodów drugiej ligi. Ilość błędów uniemożliwiała rozgrywanie płynnych akcji. Jaworzanki błyskawicznie odskoczyły na sześć punktów i wcale się nie musiały wysilać, by ten dystans utrzymywać. Wystarczyło, że „pogoniły” Polonię zagrywką i ta w żaden sposób nie mogła skonstruować jakiejkolwiek sensownej akcji.
Słabiutkie przyjęcie sprawiło, że rozgrywająca biegała za piłką po całym boisku i jeśli coś wystawiła, to na lewe skrzydło. A tam czekał tego dnia nie do sforsowania blok Olimpii. W zasadzie poza dwoma soczystymi akcjami Grząślewicz, większość punktów gospodyniom podarowały po swoich błędach jaworzanki. Set do 15 dla Olimpii.
Drugi set, to niemal lustrzane odbicie pierwszego. Wprawdzie trzykrotnie pojawił się blok gospodyń, ale niedokładności w pozostałych elementach ich gry sprawiły, że tę partię również wysoko przegrały. Tym razem do 17.
Wychodząc na parkiet w trzeciej partii, Olimpia chyba myślała już o kąpieli i powrotnej podróży.... i tu się przeliczyła. Skoncentrowane gospodynie szybko wyszły na prowadzenie 4:0 i nie zamierzały pasować. A było o tyle łatwiej, że poprawiły zagrywkę, i przede wszystkim przyjęcie oraz grę obronną, co pozwoliło im urozmaicić swoje akcje. Trzy razy zagrany „środek”, przyniósł trzy punkty, po dokładniej dogranej piłce można było urozmaicić atak, na czym skorzystały skrzydłowe. Olimpia poderwała się do walki, zdołała wyrównać, a nawet wyjść na prowadzenie, ale ostanie akcje należały do gospodyń, które zaatakowały po skutecznym bloku zakończyły seta zwycięstwem 25:21.
W czwartym secie żarty się skończyły od stanu 4:4. Olimpia znów utrudniła zagrywkę, uszczelniła blok i zaczęła walczyć w polu. Taka postawa chyba sparaliżowała Polonię, bo w ich poczynania ponownie wróciły fatalne zagrania. W efekcie na tablicy wyników szybko pokazało się sześciopunktowe prowadzenie przyjezdnych, które tym razem potrafiły już miały seta do końca pod całkowitą kontrolą...
Polonia Łaziska – Olimpia Jawor 1:3 (15:25, 17:25, 25:21, 14:25)
Wyniki 10 kolejki i tabela po I rundzie:
Sokół Radzionków - AZS Opole 0:3
Częstochowianka Częstochowa - Zorza Wodzisław Śląski 3:2
TKS Tychy - MKS Świdnica 2:3
Polonia Łaziska Górne - Olimpia Jawor 1:3
PLKS Pszczyna - Sokół 43 AZS AWF Katowice 0:3
MKS Kalisz pauza
1 AZS Opole 10 29 30:3 740:547
2 PLKS Pszczyna 10 22 24:12 828:708
3 AEP Olimpia Jawor 10 19 23:15 859:795
4 MKS Kalisz 10 18 21:13 779:718
5 Sokół 43 Katowice 10 18 22:16 900:848
6 Sokół Radzionków 10 18 22:19 821:784
7 KS AJD Częstochowianka 10 15 18:19 811:823
8 MKS Świdnica 10 9 13:26 743:868
9 TKS Tychy 10 8 12:27 759:885
10 MKS Zorza Wodzisław 10 6 14:28 867:974
11 KS Polonia Łaziska Górne 10 3 7:28 696:853