Walne zebranie piłkarskiej rodziny
LEGNICA. W piątkowe popołudnie odbędzie się Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Legnicy. Zostanie wybrany prezes oraz zarząd piłkarskiej centrali na kolejne cztery lata. Wg. naszych informacji swój udział w zebraniu potwierdziło 95 delegatów na ogólną liczbę 140. O fotel prezesa OZPN powalczą trzy osoby: Maria KAJDAN, obecnie sprawująca urząd prezesa, Bogusław CHROBAK i Janusz KUDYBA. Kto wygra? Tego nie wiemy, ale wielce prawdopodobna przy tej liczbie kandydatów i delegatów jest II tura, czyli dogrywka w walce o fotel prezesa. Mamy nadzieję, że zebranie nie będzie zdominowane wyłącznie przez sprawy personalne...
Przed czterema laty w Walnym Zebraniu OZPN Legnica uczestniczyło 116 delegatów z klubów okręgu legnickiego. Na kandydatów na Prezesa OZPN Legnica zgłoszono 3 osoby: Bogusława Chrobaka, Marię Kajdan i Jerzego Kozińskiego, ale pierwszy z nich nie zgodził się na kandydowanie.
Delegaci w tajnym głosowaniu wybierali pomiędzy Kajdan i Kozińskim. Karty do głosowania pobrało 115 z 116 uprawnionych do głosowania. Prezesem OZPN Legnica na kadencję 2012-2016 została wybrana Maria Kajdan, która otrzymała 93 głosy, Jerzy Koziński otrzymał 19 głosów. Oddano 3 karty do głosowania nieważne.
W wyborach do 14-osobowego Zarządu udział wzięło 20 kandydatów, którzy otrzymali następującą liczbę głosów:
CHROBAK BOGUSŁAW - 78, CYGAN JANUSZ - 63, DZIUBA KAZIMIERZ - 73, FRANCZAK RAFAŁ - 48, GRYGORCEWICZ JAN - 64,KODZIK MAREK - 44, KOŁTOWSKI STANISŁAW - 71, KUZDROWSKI TADEUSZ - 48, MULARCZYK JERZY - 56, OLECHOWSKI STANISŁAW - 56
RUKAWICZKIN JERZY - 46, SAMIEC STANISŁAW - 57, SERAFIN JERZY - 45, SKOBELSKI JACEK - 32, SYCZ STEFAN - 43
TARGOWICZ TOMASZ - 57, WASILUK JANUSZ - 30, WNUK ANDRZEJ - 54, WOJCIECHOWSKI JAN - 59,ŻMUDA LESZEK - 71.
Jak będzie dzisiaj? Naprawdę trudno przewidzieć. "Powtórka z rozrywki" czyli nokaut wyborczy w starciu Kajdan - reszta świata jest mało prawdopodobny. Ale nie wykluczony. Tzw. kampania wyborcza była mocno przeciętna. Kandydaci do klubów rzadko docierali ograniczając się do telefonów ew. kampanii internetowej. Taka robocza sonda przeprowadzona na prywatny użytek przez dziennikarzy www.-e-legnickie.pl nie dała jednoznacznej odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie. Na pewno Janusz Kudyba jest faworytem tylko dla delegatów z klubów, w których od pewnego czasu działają ludzie młodzi, z pomysłami, potrafiący pozyskiwać pieniądze z tzw. źródeł zewnętrznych. Przeciwnicy to ci, którzy obawiają się, że Kudyba będzie dbał o interesy wyłącznie dużych klubów grających w najwyższych ligach. Na minus Kudybie działa to, że jest on nieustannie kojarzony z Miedzią Legnica... Jak wieść gminna niesie Kudyba szykuje "bombę" na walne zebranie. Ma przedstawić konkretny program na pieniądze dla klubów niższych lig. Wśród propozycji ma być i ta o związkowym ubezpieczeniu zawodników grających w niższych ligach. Czy tak się stanie?
Bogusław CHROBAK jest dobrze postrzegany w klubach niższych lig. Jestem "człowiekiem lokalnej piłki", działającym w tym środowisku od lat. Nawet przeciwni Marii Kajdan woleliby na fotelu prezesa Chrobaka niż Kudybę. Co ciekawe głośno się mówi przed zebraniem, że Chrobak ma duchowe poparcie środowiska sędziowskiego. To ciekawostka sędziowie na zebraniu nie mają swoich delegatów, ale jak wyjaśnił nam pewien działacz: "w klubach wiedzą kogo popierają sędziowie, którzy w niższych ligach sędziują". Chrobak w trakcie "cichej kampanii" praktycznie nie przedstawił żadnego pomysłu poza stwierdzeniami, że "trzeba zmienić", "trzeba usprawnić", "trzeba zmienić styl działania". Ale już mniej oficjalnie Chrobak przyznał, że wie jak pozyskiwać pieniądze dla klubów niższych ligi. Szczególnie na szkolenie dzieci i młodzieży.
Maria KAJDAN - ma wciąż duże poparcie nawet w tych klubach, które od czasu do czasu narzekają na OZPN. O programie wyborczym przynajmniej oficjalnie nie wiadomo nic. Podobno na walnym zebraniu ma przedstawić pomysł na przejęcie od klubów przez OZPN pokrywania kosztów sędziów. Innych rewolucyjnych pomysłów chyba nie będzie. Atutem Kajdanowej jest to, że jako szefowa związku ma dobre relacje z lokalnymi samorządami. Może nie ma wpływu na zwiększenie dla lokalnych klubów dotacji z samorządowej kasy, ale na pewno "wymusza" na wójtach i burmistrzach poprawę bazy piłkarskiej. Dzisiaj obiektami sportowymi pochwalić się może wiele klubów niższych lig. Kajdanowa ma świadomość niedociągnięć w pracy struktur OZPN w minionych 4 latach. Jeżeli potrafi się do nich przyznać to zyska dodatkowe głosy poparcia...
Sytuacja OZPN jest inna niż 4 lata temu. Cztery lata temu np. było 8 grup B-klasy- dzisiaj jest tylko 5. Kluby w ogromnym stopniu uzależnione są od samorządowego wsparcia. Pozyskiwanie na lokalnym rynku sponsorów graniczy z cudem. Po części kluby same sobie są winne. Odłogiem w klubach leży np. marketing sportowy. A nawet dotacja z budżetu gminy w wysokości 100 tysięcy w rozbiciu na seniorów i 6-7 drużyn młodzieżowych to kropla w morzu potrzeb. Realia lokalnej piłki są takie, że "ciągnie" to 1-2 lokalnych pasjonatów. Jak ich zabraknie klub może nawet przestać istnieć....
Dlatego naszym zdaniem oprócz fotela prezesa ważny będzie skład zarządu OZPN. Tam powinno znaleźć się miejsce dla ludzi młodych, otwartych na pomysły chcących działać. Tylko, że młodzi trzymają na ogon wiele "życiowych srok" (praca często na dwóch, trzech etatach), że ledwo im starcza sił i czasu na zajmowanie się sprawami swoich klubów. Nie odbieramy zasług wielu członkom poprzedniego zarządu, ale chętnie widzielibyśmy w składzie nowego zarządu ludzi pokroju Adaszka z Prusic.Maciejskiego z Wilkowa czy Kaliciaka z Zagrodna. Młody i pełen zapału jest Jakub Jagiełło ze Świerzawy, ale póki co Pogoń gra w OZPN jelenia Góra... Pytania są dwa: czy im się będzie chciało i czy będą widzieli sens działania w strukturach OZPN? Odpowiedź na te pytania jest ważniejsza niż to to kto będzie prezesem na kolejne cztery lata...
Owocnych obrad panowie (i panie?) delegaci.