Cuprum w kryzysie?
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie dała żadnych szans siatkarzom Cuprum Lubin w meczu 12. kolejki PlusLigi. Kędzierzynianie kontrolowali przebieg spotkania od pierwszej do ostatniej piłki. Pewnie wygrywając poszczególne partie, kędzierzynianie pokonali lubinian bez straty seta i umocnili się na pozycji lidera. Cuprum nadal zajmuje 6 miejsce w ligowej tabeli.
Kiedy kibice siatkówki pasjonowali się turniejem w Berlinie, siatkarze Cuprum bez swoich firmowych, reprezentacyjnych asów ulegli w meczu sparingowym wyraźnie przeciętnej w tym sezonie drużynie Jastrzębskiego Węgla. Już z asami w składzie lubinianie byli bladym tłem dla lidera PlusLigi. Wypadki przy pracy czy sportowy kryzys? Chociaż wtajemniczeni mówią o braku "chemii" w szatni Cuprum...
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej walki „punkt za punkt”. Do pierwszej przerwy technicznej Kędzierzynianie prowadzili dwoma „oczkami”. Siatkarze Zaksy zaczęli popełniać błędy w zagrywce i tym razem to przyjezdni zanotowali dwupunktowa przewagę. Tuż po drugiej przerwie technicznej do dobrej gry powrócili gospadarze i po serii dobrych zagrań odskoczyli „miedziowym” na cztery „oczka”. Pierwszy set zakończył się zwycięskim 25:20 dla Zaksy. Drugą partię od mocnego uderzenia rozpoczęli podopieczni Gheorghe Cretu i już na samym początku zbudowali trzypunktowe prowadzenie. Na pierwsza przerwie techniczna gospodarzom udało się zniwelować straty do dwóch „oczek”. Po chwili dzięki francuskiemu przyjmującemu Kevinowi Tilliemu na tablicy wyników pojawił się remis. Na druga przerwe techniczna siatkarze Cuprum mieli już pięć punktów do odrobienia. Lubinianie zaczęli popełniać coraz więcej błędów i tym samym rosły punkty nie do obronienia. Seta zakończył się na korzyść gospodarza 25:16. Trzeci set to świetny popis ze strony ZAKS-y po dobrych akcjach w wykonaniu gospodarzy już na samym początku odskoczyli lubińskim siatkarza na pieć punktów. Na druga przerwę techniczna gospodarze mieli na swoim koncie 16 punktów „miedziowi” zaś nadal piec „oczek” mniej. Podobnie jak w poprzedniej partii siatkarze Cuprum popełniali błędy a ich przeciwnik kończył każda zaczęta akcję. Mecz zakończył się wynikiem 25:17 dla gospodarzy.
ZAKSA Kędzierzyn-Kożle – Cuprum Lubin 3:0
(25:20, 25:16, 25:17)
ZAKSA: Tillie , Konarski , Gladyr , Wiśniewski , Deroo , Toniutti , Zatorski (libero) oraz Rejno i Bociek
Cuprum: Michalski , Böhme , Włodarczyk , Romać , Możdżonek , Łomacz, Rusek oraz Malinowski (1), Kaczmarek i Taht