Zagłębie odczarowało stadion... (FOTO)
LUBIN. Pogoda nie sparaliżowała meczu 25 kolejki ekstraklasy w Lubinie. Miedziowi po wygranej z Cracovią za cel postawili sobie "odczarowanie" własnego stadionu, na który nie widziano victorii gospodarzy od 4 grudnia. Z kolei Lechia po ograniu ekslidera Piasta przyjechała do Lubina po... wygraną lub porażkę. Bo remisy biało-zielonym od dawna (od 11 meczów) są im obce. Ale jak się ma w szeregach kogoś takiego jak Filip STARZYŃSKI to można świętować odczarowanie stadionu w Lubinie!
W pierwszej połowie gra była wyrównana. Miedziowi zmienili taktykę z wcześniejszych meczów i nie grai wysokiego pressingu atakując rywali dopiero na swojej połowie. Lechiści i owszem rozpędzali się, ale przed polem karnym uderzali w dość szczelny mur. W 16 minucie goście stworzyli sobie najdogodniejszą okazję do zdobycia gola. Marco Paixao strącił piłkę w kierunku bramki po dośrodkowaniu z narożnika boiska i instynktownie Polacek wybił piłkę na rzut rożny.
W 49 minucie Krzysztof Piątek ruszył skrzydłem i skupił na sobie uwagę defensorów Lechii po czym oddał piłkę do środka do niepilnowanego Starzyńskiego, a ten mocnym, płaskim strzałem dał prowadzenie gospodarzom. W 63 minucie Krzysztof Piątek zbiegł z lewej flanki i zatańczył w polu karnym Lechii szukając miejsca na oddanie strzału, ale w ostatnim momencie skutecznie interweniowali obrońcy Lechii. Akcja napastnika Miedziowych była sygnałem do frontalnego natarcia. Jednak w akcje gospodarzy był za chaotyczne aby przynieść pożądany efekt. Z kolei goście nastawili się na szybkie kontry.
Świetna okazję goście mieli w 71 minucie. Marco Paixao uderzał z ostrego kąta po podaniu Michała Maka, ale świetnie znów bronił Polacek! Po chwili z drugiej strony próbował Stolarski. Futbolówka przeleciała przez całe pole karne, ale nikt nie zdołał skierować jej do siatki. W 81 minucie Milos Krasić ruszył środkiem i podawał na dobieg do wchodzącego Maka, ale Tosik uprzedził skrzydłowego Lechii i piłka wylądowała w rękawicach Polacka.
W ostatnim kwadransie pojedynku Miedziowi cofnęli się, a właściwie okopali się pod swoim polem karnym. Mimo optycznego naporu gości, rywale nie stworzyli realnej sytuacji do zdobycia gola. Miedziowi wygrywając 9 mecz w sezonie awansowali na piąte miejsce w ligowej tabeli.
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańska 1:0( 0:0)
1- 0 Starzyński 49 min
KGHM Zagłębie Lubin: Polaćek - Todorovski ( 46 min. Tosik), Guldan, Dąbrowski, Ćotra - Kubicki, Ł. Piątek - Janus, Starzyński, Janoszka ( 73 min. Woźniak)- K. Piątek ( 81 min.Papadopulos)
Lechia Gdańsk: Budziłek - Wojtkowiak( 69 min. Kovacević), Janicki, Maloca, Wawrzyniak - Łukasik( 82 min. Buksa), F. Paixao, Krasić, Mak, M. Paixao - Kuświk( 56 min. Stolarski)
{gallery}galeria/sport/01.03.16_Zaglebie_Lechia_fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}