Kudła zatrzymał Zagłębie (FOTO)
LUBIN. W meczu 27 kolejki piłkarze Zagłębia po emocjonującym spotkaniu zremisowali z Pogonią Szczecin 1:1(0:1). Gola dla gości zdobył Rafał Murawski a do remisu doprowadził przepięknym uderzeniem Łukasz Piątek.Miedziowi zdobyli gola w doliczonym czasie gry, ale sędzia nie uznał bramki odgwizdując faul. Na trzy kolejki przed końcem zasadniczego sezonu zarówno Pogoń jak i Zagłębie są bliskie znalezienia się w czołowej ósemce.
Portowcy zaczęli spotkanie w Lubinie dość ofensywnie. Dzięki temu już w 7. minucie nieoczekiwanie mogli cieszyć się z prowadzenia. W środku pola piłkę przejął Adam Frączczak, który zagrał do wbiegającego w pole karne Wladimera Dwaliszwilego. Gruzin balansem zmylił defensora i dośrodkował do wbiegającego z głębi pola Rafała Murawskiego. Kapitan precyzyjnie uderzył głową przy dłuższym słupku i bramkarz Zagłębia był bez szans.
Gospodarze po stracie gola coraz częściej atakowali bramkę Dawida Kudły. Strzelali Łukasz Janoszka, Krzysztof Piątek, Arkadiusz Woźniak oraz Łukasz Piątek. „Miedziowym” brakowało jednak celności lub w bramce dobrze spisywał się golkiper „granatowo-bordowych”. Grę lubinian kreował głównie Filip Starzyński, a z lewej strony groźnie dośrodkowywał Dorde Cotra. Zagłębie w I połowie oddało aż 15 strzałów, przy 8 Portowców.
Po przerwie Zagłębie kontynuowało ofensywę. W 55. minucie rywale znaleźli sposób na pokonanie Dawida Kudły. Łukasz Piątek huknął z ponad 30 metrów i trafił niemal w samo okienko bramki Portowców. Mecz zaczął się od początku.
Na boisku dominowało efektownie grające Zagłębie. Ataki Midziowych nie były już jednak tak częste i groźne jak przed przerwą. Groźnie zrobiło się w 84. minucie. Po dośrodkowaniu Filipa Starzyńskiego ze stałego fragmentu gry piłkę głową uderzył Arkadiusz Woźniak. Świetnie na linii spisał się bramkarz ze Szczecina.
Chwilę później idealne okazje do zdobycia zwycięskiej bramki mieli Portowcy. Najpierw kontrę wyprowadził Rafał Murawski. Pomocnik pędził na bramkę i miał na czystej pozycji Łukasza Zwolińskiego i Miłosza Przybeckiego. Kapitan za mocno wypuścił sobie piłkę i stracił ją na rzecz defensora. Moment potem Miłosza Przybeckiego podaniem obsłużył Łukasz Zwoliński. Były zawodnik Zagłębia uderzył lewą nogą, ale zbyt słabo i niecelnie.
Jeszcze więsze emocje były w doliczonym czasie gry. Remis Portowcom wyratował najpierw Dawid Kudła wybijając piłkę na rzut rożny, a potem Rafał Murawski wybijając piłkę w ostatniej akcji z linii bramkowej. W finale tej akcji Dąbrowski wygrał powietrzny pojedynek i posłał strzałem głową piłkę do siatki... - Moim zdaniem bramkę zdobyłem prawidłowo nie faulując zawodnika Pogoni - powiedział po końcowym gwizdku Maciej Dąbrowski.
Czesław Michniewicz, trener Pogoni Szczecin: Chciałbym podziękować Zagłębiu za możliwość treningu na fantastycznej murawie. U nas są gorsze trochę warunki i wczoraj mogliśmy skorzystać z uprzejmości zarządu klubu. Dzisiaj wyszliśmy na doskonałą płytę i widziałem to w oczach zawodników. Dobry, wyrównany mecz, każda z ekip mogła wygrać. Dla nas mecz rozpoczął się dobrze, w drugiej połowie 8 minut gorszej gry i rywal doprowadził do remisu. Mieliśmy swoje okazje czy to Przybeckiego czy Murawskiego. W końcówce jeszcze sporo emocji przy rzucie rożnym, obejrzałem sytuację na spokojnie i gra powinna być przerwana wcześniej, kiedy to Guldan faulował łokciem i powinna być czerwona kartka dla obrońcy. Oczywiście nie przyjechaliśmy tutaj licytować się na kartki, tylko grać w piłkę i to było widać.
Piotr Stokowiec, trener KGHM Zagłębia Lubin: Zgadzam się ze zdaniem o dobrym widowisku. Widać było, że Zagłębie gra o pełną pulę, pomimo straconej bramki. Pogoń pokazała, że ma sporo jakości. Mieliśmy trochę trudności z Dwaliszwilim, ale my pokazaliśmy nasze atuty. Ponad 30 strzałów, mecz remisowy ze wskazaniem dla nas. Dla nas to takie zwycięstwo dające nam jeden punkt. Z wyniku pewnie cieszą się inne drużyny, ale niekoniecznie my. My chcemy wejść do ósemki i być zapamiętanym z dobrego stylu. Nie chcemy tam się po prostu znaleźć.
Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 1:1 (0:1)
0:1 – Rafał Murawski – 7’
1:1 – Łukasz Piątek – 55’
Zagłębie Lubin: 1. Martin Polacek - 3. Dorde Cotra, 2. Maciej Dąbrowski, 33. Lubomir Guldan, 4. Aleksandar Todorovski - 20. Jarosław Kubicki (46’ 24. Jakub Tosik), 28. Łukasz Piątek, 18. Filip Starzyński (89’ 17. Adrian Rakowski), 14. Łukasz Janoszka - 9. Arkadiusz Woźniak, 26. Krzysztof Piątek (73’ 27. Michal Papadopulos).
Pogoń Szczecin: 66. Dawid Kudła - 21. Sebastian Rudol, 26. Sebastian Murawski, 4. Jakub Czerwiński, 77. Ricardo Nunes - 9. Adam Frączczak, 6. Rafał Murawski, 23. Mateusz Matras, 27. Takafumi Akahoshi, 7. Adam Gyurcso (64’ 93. Łukasz Zwoliński) - 11. Wladimer Dwaliszwili (80’ 14. Miłosz Przybecki).
Fot. Dariusz Szymacha
{gallery}galeria/sport/13.03.16_Zaglebie_Lubin_Pogon_Szczecin_fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}