Iskra zdmuchnęła Iskrę (FOTO)

Andrzej Wójcik , trener Iskra Ksieginice:
- Zwycięstwo cieszy ale z przebiegu gry i naszego poziomu nie jestem zadowolony. Możemy grać zdecydowanie lepiej. Było za dużo szarpaniny, za dużo niecelnych podań. Tworzyliśmy sytuacje, ale jak po odbiorze piłki w środku pola nie ma tego ostatniego, otwierającego, dokładnego podania to nie jest dobrze. Za dużo rwały się te sytuacje gdy się tworzyły. Ten mecz wygraliśmy 4:1, bo tak liczyłem, że wygramy ale naprawdę możemy grać o wiele lepiej.
Było za dużo szarpaniny, za dużo niecelnych podań. Tworzyliśmy sytuacje, ale jak po odbiorze piłki w środku pola nie ma tego ostatniego, otwierającego, dokładnego podania to nie jest dobrze. Za dużo rwały się te sytuacje gdy się tworzyły. Ten mecz wygraliśmy 4:1, bo tak liczyłem, że wygramy ale naprawdę możemy grać o wiele lepiej.

Paweł Ręczkowski ,kapitan drużyny Iskra Kochlice:
- Postawiliśmy, jak sądzę, twarde warunki. Trochę głupie bramki straciliśmy. Powalczyliśmy. Mocno się nabiegaliśmy ale… . Przyjechaliśmy w mocno okrojonym składzie. Mamy swoje problemy, kontuzje, kartki -trzeba było odświeżyć paru naszych starych zawodników żebyśmy się zebrali. Nie układa się to nam tak jak byśmy chcieli. Myśleliśmy, że po tych wszystkich wzmocnieniach, które do nas przyszły, przy tych chłopakach, którzy naprawdę potrafią grać, że będziemy dużo wyżej. Na razie oglądamy tabelę z dołu. Za tydzień kolejny przeciwnik, mam nadzieję, że będziemy już w mocniejszym składzie. Księginice zawsze nam nie leżały z racji tego, że zespół jest bardzo fizycznie wyrośnięty i z takiej czysto piłkarskiej strony, niestety nie jesteśmy sobie w stanie poradzić bo jednak waruneczki nasze nie pozwalają nam na to.

Iskra Ksieginice – Iskra Kochlice 4:1
Maciej Srebrniak , Maciej Zasadni , Patryk Pilichowski 2  -   Łukasz Kozłowski 

 fot. Dariusz Szymacha

{gallery}galeria/sport/26_09_20_Iskra_Ksieginice_Iskra_Kochlice_Fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}