Wrócić na zwycięską ścieżkę
LUBIN. Przedostatnie wyjazdowe spotkanie w tym roku Miedziowi rozegrają w Krakowie, gdzie przy ul. Kałuży zmierzą się z zespołem Pasów. Podopieczni trenera Marcina Włodarskiego przystąpią do piątkowej rywalizacji jako 13. siła ligi, mająca na swoim koncie 18 punktów. W bieżącym sezonie PKO BP Ekstraklasy zdołaliśmy m.in. pokonać Puszczę Niepołomice, GKS Katowice, Radomiaka Radom, Górnika Zabrze czy Śląsk Wrocław. Z kolei w rozgrywkach Pucharu Polski Miedziowi zwyciężali nad Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz Wartą Poznań, dzięki czemu w najbliższą środę zagramy o awans do ćwierćfinału z Pogonią Szczecin. Ostatnie dwie ligowe potyczki kończyliśmy jednak bez zdobyczy punktowej. Pomimo dobrej gry w Łodzi musieliśmy uznać wyższość Widzewa Łódź, a przed tygodniem komplet oczek z Lubina wywiózł zespół Motoru Lublin...
Z pewnością sporym problemem dla sztabu szkoleniowego są liczne kontuzje, z którymi zmaga się część naszych zawodników, natomiast z dobrych wieści trzeba wspomnieć, iż do składu po poważniejszym urazie wrócił Dawid Kurminowski, który w ubiegły piątek pojawił się na murawie, a dodatkowo trener Marcin Włodarski w Krakowie będzie mógł skorzystać z usług kapitana Damiana Dąbrowskiego, gdyż nasz pomocnik odbył już karę jednego meczu zawieszenia za cztery żółte kartki.
Cracovia spisuje się w bieżącej kampanii bardzo dobrze. Niewielu spodziewało się, że klub ze stolicy Małopolski będzie prezentował tak wysoką formę, która pozwoli im po 16 kolejkach okupować miejsce tuż za podium. Na pochwałę zasługuje szczególnie ofensywa Pasów, która w obecnym sezonie zdołała strzelić po cztery bramki Jagiellonii Białystok i Śląskowi Wrocław czy aż sześć goli Motorowi Lublin. Spory udział w tym osiągnięciu ma aktualny lider klasyfikacji strzelców PKO BP Ekstraklasy, Benjamin Källman. Reprezentant Finlandii już jedenaście razy pokonywał bramkarzy rywali, ale oprócz wykańczania akcji popisał się również cechą skutecznego pomocnika, gdyż siedmiokrotnie obsłużył kolegów z zespołu ostatnim podaniem, co także jest najlepszym wynikiem w lidze. Nasza defensywa będzie więc musiała w piątek szczególnie uważać, aby nie dopuścić do głosu będącego w znakomitej dyspozycji napastnika krakowian.
Dla obu zespołów będzie to już 41. bezpośrednie starcie w historii. Ogólny bilans tych meczów nieznacznie przemawia za Cracovią, która wygrywała 14-krotnie. Trzy samo razy obie ekipy podzieliły się punktami, a w 12 pojedynkach lepsi okazywali się nasi piłkarze.
Spotkanie KGHM Zagłębie Lubin z Cracovią otwierające 17. kolejkę PKO BP Ekstraklasy rozpocznie się już w piątek o godzinie 18:00. Transmisję meczu tradycyjnie będzie można obejrzeć na antenie Canal+ Sport.
Bartłomiej Kłudka przed meczem z Cracovią
Przed meczem 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy porozmawialiśmy z obrońcą Miedziowych, Bartłomiejem Kłudką.
Bartek, tradycyjnie zapytam Cię o ostatnie starcie z Motorem Lublin. Punktów z tego meczu nie było, ale trzeba przyznać, że było sporo ubytków w kadrze naszej drużyny przed tym spotkaniem.
- No tak, na pewno przed tym meczem wyskoczyło nam sporo urazów i chorób, ale także sporo naszych zawodników było na zgrupowaniach reprezentacji narodowych, więc nie byliśmy w pełnym składzie przez te dwa tygodnie. Nie zmienia to jednak sytuacji pod względem samego meczu, w którym mogliśmy pokusić się o wygraną, bo przy stanie 1:1 przejęliśmy inicjatywę, stwarzaliśmy sytuacje i powinniśmy przynajmniej zapunktować. Stało się inaczej, zakończyliśmy mecz porażką, drugą z rzędu i jesteśmy źli z tego powodu. Teraz przed nami mecz z Cracovią, w którym będziemy chcieli sięgnąć po trzy punkty.
Podczas przerwy na kadrze Ty także zaliczyłeś występ w biało-czerwonych barwach. Powiedz, jak obecnie czujesz się na boisku, jak Twoja forma?
- Czuję się bardzo dobrze. Przesunięcie na wahadło podziałało na mnie pozytywnie, bo mogę pokazać więcej walorów ofensywnych. Jestem wybieganym zawodnikiem, więc nie ma dla mnie problemu jeśli chodzi o przygotowanie kondycyjne na tej pozycji. Ja się cieszę, że gram regularnie i na pozycji, która według mnie jest moją optymalną na boisku.
Już jutro zmierzymy się z Cracovią, która jest w dobrej formie. Co możesz powiedzieć na temat naszego najbliższego rywala?
- Cracovia bardzo dobrze punktuje w tej rundzie, dużo grają z kontry i mają dobrego zawodnika jakim jest Kallman. Wyróżnia się na tle całej ligi, strzela bramki, notuje asysty i z pewnością będziemy musieli zwrócić na niego największą uwagę. Mam nadzieję, że uda nam się wygrać w Krakowie.
W takim razie jak trzeba zagrać w piątek, by to osiągnąć, bo przy ulicy Kałuży nigdy nie grało się Zagłębiu łatwo?
- Zgadza się, dlatego trzeba zostawić dużo zdrowia i serca, by myśleć o korzystnym wyniku. Cracovia też jest drużyną, która walczy, nie odstępuje tego terenu i musimy się im przeciwstawić. Musimy przejąć kontrolę nad meczem, pokazać nasze walory piłkarskie i dołożyć do tego walkę i zaangażowanie. Jeśli nam tego nie zabraknie to jestem przekonany, że będzie to bardzo dobry mecz z naszej strony.
