CCC Sprandi Polkowice na 74. Tour de Pologne

- Z uwagi na zmniejszone do 7 osób składy, w tym roku wybór był jeszcze trudniejszy. Wielu kolarzy szykowało się do tego wyścigu i zasługiwało na start, ale musieliśmy z kogoś zrezygnować – mówi Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. - Nie wyobrażaliśmy sobie, by w drużynie na nasz narodowy Tour mogło zabraknąć mistrza kraju, Adriana Kurka. Swoją waleczną postawą w Gdyni zasłużył sobie na tę nominację i w Krakowie zaprezentuje nowy, biało-czerwony trykot – tłumaczy. - Dwunasty w generalce Giro d’Italia Jan Hirt oraz dwunasty w klasyfikacji młodzieżowej Michal Schlegel świetnie spisywali się we włoskich górach i liczymy, że także w polskich będą się wspinać z najlepszymi.

- Na płaskich etapach, na finiszu powalczy Alan Banaszek. Pomimo młodego wieku należy on do najszybszych kolarzy w Polsce i chcemy dać mu szansę spróbowania swoich sił w pojedynku z czołówką światową. Maciej Paterski, Frantisek Sisr i Jan Tratnik to natomiast zawodnicy, którzy mają spore szanse na sukces etapowy po udanej ucieczce. Cała trójka jest dobrze przygotowana i potrafi wygrywać z mniejszej grupki, na pofałdowanych odcinkach. Uważamy, że drużyna w tym zestawieniu jest dobrze zbalansowana i jest w stanie powalczyć w każdym terenie - zarówno na płaskich, pagórkowatych, jak i górzystych etapach. Staniemy na starcie z nastawieniem na walkę o zwycięstwo etapowe. Będziemy chcieli jechać aktywnie, by jak najczęściej nasi zawodnicy stawali po etapie na podium, odbierając koszulkę lidera poszczególnych klasyfikacji – podsumowuje Piotr Wadecki.

Tegoroczny Tour de Pologne rozpocznie się wyjątkowo w Krakowie, gdzie w ostatnich latach wyścig zwykle się kończył. Profil tego odcinka jest pofałdowany, ale najprawdopodobniej pierwszego lidera zmagań wyłoni masowy sprint. Podobny scenariusz powinien mieć też kolejny etap, z Tarnowskich Gór do Katowic, gdzie tradycyjnie kolarze finiszować będą koło Spodka, osiągając na kresce rekordowe prędkości. Dzień później dokona się pierwsza selekcja w klasyfikacji generalnej. Wtedy to zawodnicy zmierzą się z czterema premiami górskimi 1.kategorii (dwa razy na Salmopol i dwa razy pod Zameczek) oraz metą na wzniesieniu w Szczyrku. Następny etap z Zawiercia do Zabrza to kolejna szansa dla sprinterów, a specjaliści od ucieczek ostrzą sobie zęby na etap 5., kończący się w Rzeszowie. W drugiej jego połówce usytuowano cztery premie górskie – trzy 2. i jedną 3.kategorii.

Decydujące o końcowej generalce będą ostatnie dwa dni wyścigu. Etap z Wieliczki do Zakopanego uwzględnia pięć premii 1.kategorii (Bystryk x2, Butorowy Wierch x2 i Głodówka) oraz finisz pod górę w Zakopanym. Natomiast finałowy odcinek z Bukovina Resort do Bukowiny Tatrzańskiej składać się będzie z dwóch 66-kilometrowych pętli, na których czekać będą podjazdy 1.kategorii pod Łapszankę, Sierockie oraz słynną Ścianę Bukovinę w Gliczarowie. Zwycięzcę 74.Tour de Pologne poznamy na szczycie ok. 3-kilometrowego wzniesienia prowadzącego do mety.

Skład CCC Sprandi Polkowice na Tour de Pologne (29.07-4.08, 2.UWT): Adrian Kurek, Maciej Paterski, Jan Hirt, Michal Schlegel, Jan Tratnik, Alan Banaszek, Frantisek Sisr

74. Tour de Pologne:

29 lipca, Etap 1 - Kraków - Kraków (137km)

30 lipca, Etap 2 - Tarnowskie Góry - Katowice (142km)

31 lipca, Etap 3 - Jaworzno - Szczyrk (161km)

1 sierpnia, Etap 4 - Zawiercie - Zabrze (238km)

2 sierpnia, Etap 5 - Olimp Nagawczyna - Rzeszów (130km)

3 sierpnia, Etap 6 - Wieliczka - Zakopane (199km)

4 sierpnia, Etap 7 - Bukovina Resort - Bukowina Tatrzańska (132km)