Porażka na początek Euroligi
POLKOWICE. Wyprawa do Francji zakończyła się niepowodzeniem koszykarek CCC. Przez większą część meczu wydawało się, że polkowiczanki mają mecz pod kontrolą, ale w czwartej kwarcie to gospodynie były lepsze i ostatecznie pokonały CCC 65:60. Teraz przez CCC niedzielne starcie w lidze z Wisła Kraków (godz.19), a potem inauguracja Euroligi na polkowickim parkiecie i pojedynek z węgierskim Sopronem.
Drużyna CCC przystąpiła do pojedynku bez Theresy Plaisance, której uraz uniemożliwił grę. Mimo tego początek należała do naszych dziewczyn. Po 10 minutach polkowiczanki prowadziły dwoma punktami. W drugiej kwarcie powiększyły przewagę o kolejne cztery „oczka”.
Po zmianie stron polkowiczanki były lepsze i zwiększały dystans punktowy. W pewnym momencie ich przewaga wynosiła nawet 14 „oczek”. Niestety im bliżej końca trzeciej kwarty tym mniejsza była przewaga. Ostatecznie po 30 minutach gry na tablicy świetlnej we francuskiej hali widniał remis 41:41 i o końcowym wyniku miało zdecydować ostatnie 10 minut.
Czwartą kwartę polkowiczanki rozpoczęły od celnej trójki. Niestety w kolejnych kilku minutach punktowały głównie gospodynie, które wyszły na prowadzenie 52:44. Potem było 57:47. W końcówce polkowickie dziewczyny zbliżyły się do rywalek na trzy punkty na 22 sekundy przed końcem. Ostatnie słowo należało jednak do gospodyń, które wygrały 65:60. O porażce zdecydowała w głównej mierze kiepska postawa pod tablicami. Nadal szwankuje szybki atak.
ESBVA-LM – CCC Polkowice 65:60 (13:15, 13:17, 15:9, 24:19)
ESBVA: Gomis 13, Leedham 11, Akonga Nsimbo 9, Jovanovic 9, Kamaba 8, Sy Diop 6, Bremont 5, Amant 4, Verin 0.
CCC: Holmes 18, Clark 18, Gajda 8, Sandric 5, Gala 4, Spanou 3, Babkina 2, Leciejewska 2, Stankiewicz 0.