Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Polkowiczanki zmiotły rywalki z parkietu

POLKOWICE. W niedzielę po trzytygodniowej przerwie MKS Polkowice dosłownie zmiotły z parkietu rywalki z Zagłębia Sosnowiec wygrywając 70:41. - Obawialiśmy się tego meczu. Wynik nie do końca oddaje przebieg gry, bo naprawdę było trudno. Mieliśmy sporo problemów w ataku, popełnialiśmy dużo błędów. W drugiej połowie staraliśmy się grać agresywniej. Bardzo ciężko ostatnio trenowaliśmy i nie było dziś świeżości oraz szybkości. Chciałem podziękować dziewczynom, że zagrały z charakterem. Gratuluję też rywalkom, bo naprawdę zagrały dobre zawody. Tym większą mamy radość z wygranej - tak o meczu powiedział trener Vadim Czeczuro.

Polkowiczanki zmiotły rywalki z parkietu

Mecz rozpoczęły gospodynie od szybkiego prowadzenia dzięki Naketi Swanier. Chwilę później swoje pierwsze punkty w nowym klubie zdobyła Corin Adams nowa rozgrywająca MKS Polkowice. W ślad za koleżankami poszły inne zawodniczki biało-niebieskich i dzięki nim po czterech minutach gospodynie prowadziły 8:4. Przyjezdne tak łatwo nie zamierzały się poddawać i po dwóch minutach nadrobiły straty z nawiązką (16:12 dla JAS FBG Zagłębie Sosnowiec). Wówczas o cas poprosił szkoleniowiec polkowiczanek. Rozmowa przyniosła zamierzony skutek, bo po powrocie na parkiet gospodynie już do końca pierwszej kwarty nie pozwoliły rywalkom choć na moment objąć prowadzenie i po dziecięciu minutach prowadziły 27:19.

Już na samym początku drugiej kwarty podopieczne Vadima Czeczuro w ciągu pierwszych trzech minut powiększyły przewagę do 12 punktów. W dalszych minutach gry gospodynie narzuciły swój rytm gry przez dziesięć minut drugiej kwarty lepiej zbierały oraz miały lepszą skuteczność rzutów co spowodowało, że po pierwszej połowie miały na swoim koncie 42 punkty a ich rywalki 23.

Po zmianie stron obraz gry zupełnie się nie zmienił. Nadal na parkiecie królowały polkowiczanki po trzydziestu minutach gry na tablicy wnyków wyświetlił się wynik 53:35. Jak można się było domyślić nic nie mogło odebrać zasłużonego zwycięstwa gospodyniom. Team Vadima Czeczuro zakończył niedzielne spotkanie wynikiem 70:41.

MKS Polkowice – JAS FBG Zagłębie Sosnowiec 70:41 (27:19, 15:4, 11:12, 17:6)

MKS: Gala 16, Stankiewicz 14, Adams 13, Schmidt 7, Michael 6, Greene 6, Diaz 4, Bucyk 2, Żukowska 2.

JAS-FBG Zagłębie: Swanier 9, Sutherland 8, McCallum 8, Antczak 6, Dobrowolska 6, Bekasiewicz 2, Kosałka 2, Kaczor 0, Głocka 0, Rozwadowska 0.

Powiązane wpisy