CCC Team z nastawieniem na walkę o zwycięstwa etapowe w Amgen Tour of California
POLKOWICE. Celem ekipy CCC Team w siedmiodniowym wyścigu etapowym zaliczanym do UCI WorldTour, Amgen Tour of California, będzie zwycięstwo etapowe.
Dyrektor sportowy drużyny, Jackson Stewart zapowiada, że w związku z brakiem faworyta klasyfikacji generalnej w składzie, każdy z zawodników będzie miał wolną rękę.
- Naszym głównym celem w Amgen Tour of California będzie szukanie okazji wszędzie gdzie będzie to możliwe. Wystartujemy bez jednego typowego lidera, więc wszyscy będą mieć szansę, by się pokazać. Będziemy próbować walczyć o wynik w sprincie z Szymonem Sajnokiem i pilnować generalki z Riccardo Zoidlem, który z dobrej strony pokazał się w Tour de Romandie” - tłumaczy Stewart. - Will Barta to nasz jedyny Amerykanin w składzie i będzie bardzo zmotywowany, by wywalczyć wysoką lokatę na swoim terenie. Poza tym w siódemce jest też Simon Geschke, który wraca po kontuzji i już nie może się doczekać, by stanąć na starcie. Dobrze pojechał w Katalonii, gdzie powrócił do ścigania po pierwszej kraksie, więc myślę, że również w Kalifornii będzie mocny pomimo pechowego początku sezonu. Dysponujemy silną i wszechstronną drużyną i liczymy, że jako zespół będziemy mogli kontynuować naszą dobrą passę, jaką mamy w tym wyścig - dodaje.
Po udanym starcie w Tour de Romandie, w którym zajął ósme miejsce na ostatnim etapie, jeździe indywidualnej, Barta będzie chciał zaprezentować się przed swoimi kibicami.
- Jestem bardzo podekscytowany, że wracam do Kalifornii jako kolarz CCC Team. Dla Amerykanina, start przed tak entuzjastyczną publicznością jest zawsze czymś wyjątkowym. Będzie to mój trzeci występ w Amgen Tour of California, ale pierwszy w barwach ekipy WorldTour, więc tym bardziej cieszę się z powrotu do Kalifornii i USA - mówi Barta. - Myślę, że ukończyłem Tour de Romandie w dobrej formie i teraz będzie chciał ją podtrzymać w nadchodzącym tygodniu. Moim celem jest aktywna jazda każdego dnia i szukanie okazji, zarówno dla siebie, jak i dla kolegów z zespołu. Uważam, że etap drugi i trzeci będą wymagające, ale ten decydujący zostanie rozegrany szóstego dnia zmagań i właśnie wtedy chciałbym pojechać wyjątkowo dobrze.
Geschke będzie chciał zresetować swój sezon po pechowym, obfitującym w kontuzje okresie.
- Proces rekonwalescencji przebiegał dobrze i na szczęście mogłem dosyć szybko wrócić do treningów na szosie. Cały czas odczuwam mały dyskomfort w żebrach, które były złamane, ale to jest dosyć normalne po pięciu tygodniach od pęknięcia. Mięśnie wokół ramienia też potrzebują jeszcze odrobinę czasu, więc nie jestem jeszcze w pełnej dyspozycji, ale podczas treningów nic mnie nie boli i myślę, że jestem gotowy do powrotu - mówi Geschke. -Będzie to mój debiut w Amgen Tour of California i jestem bardzo podekscytowany tym, że wystartuję w Stanach Zjednoczonych. Lubię odwiedzać ten kraj, ale rzadko się tu ścigamy. Wcześniej brałem udział tylko w USA Pro Challenge w 2013 i w mistrzostwach świata w Richmond. Moim celem będzie nabranie tempa wyścigowego, bez układania żadnych konkretnych planów. Do każdego etapu będę podchodził oddzielnie i zobaczę jak będę się czuł. Jestem zmotywowany, by osiągnąć w tym wyścigu maksimum swoich aktualnych możliwości.
Amgen Tour of California (12-18 maja)
Skład: William Barta (USA), Paweł Bernas (POL), Simon Geschke (GER), Szymon Sajnok (POL), Michael Schär (SUI), Gijs Van Hoecke (BEL), Riccardo Zoidl (AUT)
Dyrektorzy sportowi: Jackson Stewart (USA), Piotr Wadecki (POL)