Były bramkarz Górnika wierzy w awans do 2 ligi
POLKOWICE. Przed sezonem 2018/19 Damian PRIMEL po kilku latach spędzonych w Polkowicach przeniósł się do 1 ligi do Stali Mielec. Stal co prawda nie wywalczyła awansu do ekstraklasy ale trzecie miejsce na mecie sezonu jest powodem do satysfakcji. Damian w sezonie dostał szansę bronienia w meczu Pucharu Polski. W lidze nr 1 w bramce Stali był Seweryn Kiełpin pozyskany z Wisły Płock. - Trzeba się cieszyć z tego co jest. Czasami lepiej wyjechać dla drugi koniec Polski. Wyrobić sobie markę i ludzie inaczej patrzą. Nie przez pryzmat taty i jego osiągnięć... Jestem w mega dobrej drużynie. Mam za trenera bramkarzy Bogusława Wyparło ikonę Stali i ŁKS. Bardzo dobrego pierwszego trenera. Ciągle się rozwijam i ciężko trenuje , a jest to doceniane.
Kibice w Polkowicach zastanawiają się czy 27-letni Primel wróci do bramki Górnika w przypadku awansu do 2 ligi. Co prawda kontrakt ze Stalą kończy się z końcem czerwca ale Primel nie kryje, że nie chce opuszczać zaplecza ekstraklasy...
W środę piłkarze Górnika Polkowice podejmują Ruch Radzionków. Na 6 kolejek przed finałem ligi podopieczni Enkeleida Dobi mają aż 9 punktów przewagi nad duetem Zagłębie II - Ślęza Wrocław...
- Bardzo mocno kibicuje drużynie Górnika. Byłem na ich 2 meczach. Widzę jak graja. Nie wypuszczą awansu z rąk - mówi Damian PRIMEL. - W Polkowicach przeżyłem mega fajne chwilę od drugiej ligi po czwarta, ciężka kontuzje, później powrót do 3... blisko baraże o 2 ligę z trenerem Pedrycem, który jest fantastyczną osoba. Później przyjście trenera Buczka trenera przez DUŻE T wielkiego fachowca , który dał naszej drużynie chwilę gdzie się czuliśmy jak w najwyższej klasie rozgrywkowej. Takich chwil się nie zapomina... I widać, że idzie to w dobrym kierunku. Polkowice to dla mnie mój dom. Mam nadzieję ze wywalcza 2 ligę i dadzą sobie w niej rade Kierownik Piotr Wójcik który kiedy miałem ciężka kontuzje to pomagał mi w zabiegach, a koledzy z drużyny składali się na rehabilitację. To są fantastyczne chwile. Mam wielki szacunek dla trenera Szymańskiego, który był ze mną zawsze i teraz z chłopakami tak samo. Jest dla mnie super człowiekiem i bardzo dobrym trenerem.
Nie ma Primela, ale w Polkowicach nie szukano nowych golkiperów stawiając na młokosów: Kopaniecki-Furtak...
- To fajne chłopaki - śmieje się Damian PRIMEL. - Czekali na moje odejście bo byli gotowi na gre. Dobrze wyglądali na treningach I w meczach. Odchodząc byłem spokojny o obsadę bramki i wyniki i ich postawa w lidze potwierdza moją opinię.
Dodajmy iż Damian Primel trzyma także kciuki za utrzymanie się w ekstraklasie Miedzi Legnica. Nic dziwnego. To w barwach Miedzi po pierwsze sukcesy sięgał Paweł PRIMEL, obecnie trener bramkarzy w Jagielloni Białystok.