CCC Team powalczy o zwycięstwa etapowe w Tour de France
POLKOWICE. Ekipa CCC Team stanie na starcie Tour de France w Brukseli w ośmioosobowym składzie, z nastawieniem na walkę o triumfy etapowe.
Dwukrotny zwycięzca etapowy i ostatni belgijski lider Tour de France, Greg Van Avermaet, będzie liderem zespołu. Dla niego oraz dla jego rodaka, Serge Pauwelsa, będzie to wyjątkowe rozpoczęcie Wielkiej Pętli, gdyż będzie miało miejsce w ich kraju. W składzie jest też zwycięzca etapu z 2015 roku, doświadczony Simon Geschke, członkowie zwycięskiej ekipy z etapów jazdy drużynowej, Patrick Bevin (2018) i Michael Schär (2015 i 2018), trzykrotny triumfator etapowy z Vuelta a España, Alessandro De Marchi oraz debiutujący były mistrz Stanów Zjednoczonych w jeździe indywidualnej, Joey Rosskopf i Łukasz Wiśniowski.
Dyrektor generalny CCC Team, Jim Ochowicz powiedział, że Tour de France 2019 będzie wyjątkowym wydarzeniem w historii zespołu.
- Tour de France to zawsze ekscytujący czas w sezonie kolarskim, a tegoroczna edycja będzie dla drużyny, naszego sponsora tytularnego CCC i polskiego kolarstwa wyjątkowa. Po raz pierwszy firma CCC będzie obecna na największej scenie kolarskiej świata i nazwa CCC Team zadebiutuje w Wielkiej Pętli, jako pierwsza polska drużyna WorldTour. Pan Dariusz Miłek, Prezes Grupy CCC, marzył o tym momencie przez wiele lat i jesteśmy dumni, że w sobotę zamienimy to marzenie w rzeczywistość” - powiedział Ochowicz. - Staniemy na starcie Tour de France z nieco innym nastawieniem i celami niż kiedyś. Będzie to dla nas dziesiąty Tour de France, ale po raz pierwszy przystąpimy do rywalizacji bez lidera na klasyfikację generalną. To dla nas coś nowego. Wystawiamy za to ośmiu zmotywowanych kolarzy, którzy będą starać się jeździć agresywnie przez cały wyścig, walcząc o zrealizowanie celu jakim jest zwycięstwo etapowe. Każdego dnia będziemy przystępować do zmagań z wiarą, że możemy wygrać. Nie jest łatwo zwyciężyć na etapie Tour de France, ale mamy w składzie kolarzy, którzy już tego dokonali w przeszłości. Każdy z zawodników będzie miał okazję pojechać na własny wynik, co da im swobodę, jakiej wcześniej nie mieli. Nie możemy się doczekać tego, by zobaczyć co nasza ekipa jest w stanie osiągnąć - dodał.
Dyrektor sportowy Fabio Baldato mówi, że nieprzewidywalność tegorocznego Tour de France będzie działać na korzyść zespołu.
- W tegorocznym Tour de France będziemy atakować, szukać właściwych ucieczek i współpracować jako drużyna, by wygrać etap. Nie mamy w składzie typowego sprintera i typowego górala, ale wielu kolarzy, którzy potrafią wykorzystywać swoje szanse. Będziemy przystępować do każdego etapu z myślą, jak sięgnąć na nim po wygraną. Rywalizacja o żółtą koszulkę powinna być w tym roku bardziej otwarta i to powinno działać na naszą korzyść. Nie będzie jednej ekipy, która będzie kontrolować cały wyścig, co powinno nam pomóc w agresywnej jeździe - wyjaśnia Baldato. - Oczywiście Greg Van Avermaet jest liderem ekipy. Stoją za nim liczne osiągnięcia, odnotowane m.in. w tym wyścigu. W programie jest kilka etapów, które mu odpowiadają i podczas tych dni będzie miał pełne wsparcie całego zespołu. Zawodnicy tacy jak Alessandro De Marchi, Simon Geschke, czy Serge Pauwels będą zabierać się w ucieczki i potwierdzili w przeszłości, że potrafią wygrywać w takich sytuacjach. Patrick Bevin nastawia się na jazdę indywidualną, ale nie tylko, gdyż w Tour de Suisse zaprezentował znakomitą formę. W zeszłym roku, na 13.etapie Michael Schär był bardzo bliski sukcesu po ucieczce i liczymy na podobne akcje w jego wykonaniu. Joey Rosskopf i Łukasz Wiśniowski zadebiutują, więc dla nich będzie to wyjątkowe Tour de France, w którym dostaną wolną rękę i postarają się o wynik na własne konto.”
CCC Team na Tour de France
Dyrektorzy Sportowi:
Fabio Baldato (ITA)
Piotr Wadecki (POL)
Valerio Piva (ITA)
PATRICK BEVIN
Nowa Zelandia
Wiek: 28
Poprzednie starty: 2017, 2018
Zwycięstwa etapowe: 2018 - 3.etap TTT
“Start bez lidera na klasyfikację generalną jest ciekawą perspektywą i pozwala nam przygotować się do wyścigu bez tak dużego stresu. Ukończyłem Tour de Suisse w świetnej formie i mam nadzieję zamienić ją w dobry wynik w lipcu. Mam dwa główne cele. Pierwszy to jazda na czas. Nastawiałem się na tę konkurencję przez cały sezon i we wszystkich czasówkach, w których uczestniczyłem, prezentowałem równą dyspozycję. Jazda na czas w drugim tygodniu Wielkiego Touru to coś innego i mam nadzieję, że uda się tam zaprezentować z jak najlepszej strony. Zobaczymy na jaki rezultat się to przełoży. Moim drugim celem jest agresywna i aktywna jazda. Czuję, że wspinam się na tyle dobrze, bo spróbować na tych etapach, na których duże szanse będą miały ucieczki. W poprzednich latach nie do końca tak było i myśl, że w tym roku będę miał możliwość powalczenia na tego typu odcinkach bardzo mnie ekscytuje jako sportowca.
ALESSANDRO DE MARCHI
Włochy
Wiek: 33
Poprzednie starty: 2013, 2014, 2017
“Bardzo się cieszę, że wracam na trasę Tour de France, a radość jest tym większa, że mamy taką drużynę. Silną, w której każdy jest gotowy do tego, by szukać swoich okazji. Myślę, że takie nastawienie jest zdecydowanie najlepsze na tak stresujący i wymagający Tour de France. Dzięki niemu będziemy się uśmiechać w trudnych momentach i będziemy zmotywowani, gdy trzeba będzie zagryźć zęby i walczyć. Osobiście, będę chciał żyć chwilą i każdym etapem, tak jak robiłem to podczas Critérium du Dauphiné, gdzie o mały włos ograłbym peleton na etapie sprinterskim. Jeśli poczujesz, że to jest ten moment, trzeba zaatakować i spróbować. Tym będę się kierował.”
SIMON GESCHKE
Niemcy
Wiek: 33
Poprzednie starty: 2009, 2013, 2015-2018
Zwycięstwa etapowe: 2015 - 17.etap
“Jestem bardzo podekscytowany nadchodzącym Tour de France. W tym roku jest to wyjątkowe i bardzo pozytywne uczucie, gdyż przystąpię do wyścigu w innej drużynie. Wierzę, że jesteśmy w stanie pojechać dobry wyścig i nie mogę się doczekać, by wykorzystać moje doświadczenie oraz siłę nóg na rzecz ekipy. Wiele może się wydarzyć w tym wyścigu, więc do każdego etapu będę podchodził oddzielnie. Takie podejście pozwoliło mi wygrać etap w 2015. Brak lidera na klasyfikację generalną może zadziałać na naszą korzyć.
Powinienem być bardziej “świeży” niż inni, gdyż przez kraksy i kontuzje opuściłem wiele startów tej wiosny. Nie “fruwałem” jeszcze na Tour de Suisse, ale czułem, że z każdym dniem robię postępy. Zrobiłem wszystko co było w mojej mocy na rowerze i poza nim, by osiągnąć szczyt formy w lipcu. Jestem pewny tego, że będę w dobrej dyspozycji podczas Tour de France.”
SERGE PAUWELS
Belgia
Wiek: 35
Poprzednie starty: 2010, 2015-2018
“Bardzo się cieszę, że stanę na starcie Tour de France. Fakt, że zaczniemy wyścig w Belgii, jest czymś wyjątkowym. Przejeżdżałem już przez mój kraj w poprzednich edycjach Wielkiej Pętli, ale nigdy nie rozpoczynaliśmy tu trzytygodniowych zmagań. Będzie to pierwsza i najprawdopodobniej ostatnia taka sytuacja w mojej karierze. Przy drodze stać będzie wiele moich przyjaciół oraz rodzina, więc bardzo się cieszę na ten otwierający rywalizację weekend. Moja rola w ekipie będzie podobna do tej, którą miałem w poprzednich latach, gdyż będziemy walczyć o zwycięstwa etapowe. Trzeba po prostu łapać się każdej okazji, jaka się przytrafi. Myślę, że w programie jest kilka etapów dla kolarzy o mojej charakterystyce, zaczynając od etapu do La Planche des Belles Filles. W takim terenie, wraz Alessandro De Marchim i Simonem Geschke, będziemy mieć przewagę liczebną. Czuję się dobrze, a po Critérium du Dauphiné doszlifowałem jeszcze formę, by być gotowym na lipiec.”
JOEY ROSSKOPF
Stany Zjednoczone
Wiek: 29
Poprzednie starty: Zadebiutuje
“Jadę na Tour de France! Co tu więcej powiedzieć? Jak wszyscy wiemy, Tour to największa impreza w naszym sporcie, ale nigdy nie wiedziałem, czy kiedyś dane będzie mi w niej uczestniczyć. Wygląda jednak na to, że w tym roku dostanę swoją szansę. Stanę na linii startu z ogromnym zapałem i wdzięcznością dla ekipy, za wiarę jaką we mnie pokłada od początku sezonu. Gdy popatrzę na resztę składu, to widzę grupę silnych, zdeterminowanych kolarzy, którzy będą dążyć do zwycięstwa etapowego. Mam nadzieję, że również i ja będę mógł pełnić taką rolę. Każdego dnia będziemy gotowi, by szukać swoich okazji. Będziemy mieć dużą swobodę i będziemy mogli jeździć agresywnie, więc jestem bardzo podekscytowany tym, że znalazłem się w tej grupie. Poza samymi wynikami, które mam nadzieję, że osiągniemy, innym ważnym aspektem tego startu będzie wsparcie mojej rodziny i przyjaciół, którzy kibicować będą przy szosie. Z tego co słyszałem, prawie połowa mojej miejscowości Decatur w stanie Georgia przeprowadzi się do Francji na lipiec. Już się nie mogę doczekać Wielkiej Pętli."
MICHAEL SCHÄR
Szwajcaria
Wiek: 32
Poprzednie starty: 2011-2018
Zwycięstwa etapowe: 2015 - 9.etap TTT, 2018 - 3.etap TTT
“Jestem podekscytowany, że wystartuję po raz dziewiąty w Tour de France. Gdy pojechałem w tym wyścigu po raz pierwszy w 2011, wygraliśmy klasyfikację generalną z Cadelem Evansem i od tamtej pory powrót do Francji w lipcu zawsze był czymś wyjątkowym. Przez lata moja funkcja w ekipie była podobna, czyli miałem jeździć na czele peletonu na płaskich etapach pilnując lidera na generalkę. W tym roku po raz pierwszy będę miał inną rolę i bardzo się z tego cieszę. Będę miał więcej swobody, by próbować swoich sił w ucieczkach. Jest też kilka etapów, które powinny pasować Gregowi Van Avermaetowi i na nich zrobimy wszystko co w naszej mocy, by go wspierać. Nie ma jednego konkretnego dnia, na który się nastawiam. Na każdym etapie będę chciał się pokazać. Czuję, że jestem gotowy i jestem zadowolony z mojej formy.”
GREG VAN AVERMAET
Belgia
Wiek: 34
Poprzednie starty: 2009, 2014-2018
Zwycięstwa etapowe: 2015 - 9. etap TTT, 2015 - 13.etap, 2016 - 5.etap, 2018 - 3.etap TTT
Dni w żółtej koszulce lidera: 11
"To coś niesamowitego, rozpocząć Tour de France w Belgii. Będziemy się ścigać w największym wyścigu kolarskim świata przed moją rodziną i przyjaciółmi i na pewno będzie to dodatkowa motywacja. Fakt, że jestem ostatnim belgijskim liderem Tour de France, to też coś wyjątkowego i coś z czego jestem dumny. Chciałbym wygrać etap, to nie jest sekret. Bez lidera na klasyfikację generalną wszyscy będziemy mieć swobodę, by powalczyć o sukces na własne konto. To bardzo ekscytująca wizja, nie tylko dla mnie, ale dla całej ekipy. Nie spodziewałem się w zeszłym roku, że będę wiózł żółtą koszulkę przez osiem dni. Wspomnienie to powinno nam zatem przypominać, że trzeba próbować skorzystać z każdej okazji, która się pojawia i jechać agresywnie od startu do mety.
ŁUKASZ WIŚNIOWSKI
Polska
Wiek: 27
Poprzednie starty: Zadebiutuje
“Będzie to mój drugi start w Wielkim Tourze, ale pierwszy w Tour de France. Jestem tym faktem bardzo podekscytowany. Odkąd zacząłem uprawiać kolarstwo zawsze marzyłem, by kiedyś być częścią tego wyścigu i w końcu to marzenie uda się spełnić. Nie mogę się doczekać startu, tym bardziej, że mamy mocną ekipę, a bez lidera na klasyfikację generalną będziemy walczyć o zwycięstwa etapowe. Mam nadzieje, że nogi będą mocne, będziemy mieć odrobinę szczęścia i uda się zrealizować ten cel. Nie skupiam się na jednym konkretnym etapie, ale liczę na to, że uda się załapać do kilku ucieczek i powalczyć w nich o wynik. Od początku sezonu czerpałem dużą radość będąc częścią polskiego projektu CCC Team i fakt, że wezmę udział w największym wyścigu na świecie w barwach polskiego zespołu jest czymś wyjątkowym. Atmosfera w Brukseli, gdzie ludzie szaleją na punkcie kolarstwa, powinna być bardzo przyjemna. Nie mogę się już doczekać, by dołączyć tam do innych kolarzy i sztabu naszej ekipy, by wspólnie przeżyć wspaniałe trzy tygodnie.”