Koch liderem Int. Österreich-Rundfahrt-Tour of Austria
POLKOWICE. Jonas Koch objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Int. Österreich-Rundfahrt-Tour of Austria po zajęciu trzeciego miejsca na trzecim etapie. Niemiec pokazał, że potrafi nie tylko mocno finiszować, ale jest też w stanie pokonywać podjazdy z najlepszymi, gdyż dzień zakończył się sprintem z przerzedzonej, ok. 40-osobowej grupy.
Pierwszy sprawdzian w pagórkowatym terenie rozpoczął się od ataku czteroosobowej ucieczki. Po 47 kilometrach miała ona aż dziesięć minut przewagi, ale wtedy do pracy wzięła się ekipa CCC Team i zaczęła powoli odrabiać straty. Dzięki wysiłkowi kolarzy w pomarańczowo-czarnych strojach, mniej więcej na półmetku zmagań, różnica spadła poniżej czterech minut.
W drugiej fazie rywalizacji znajdowały się dwa długie i strome podjazdy, Eibegg drugiej kategorii i Teichalm kategorii pierwszej. Przewaga prowadzących malała tam jeszcze szybciej, a spory w tym udział miał nadający tempo Victor de la Parte. Na ostatnim kategoryzowanym i najtrudniejszym wzniesieniu dnia, ok. 40 kilometrów przed metą, wchłonięty został ostatni z uciekinierów i rozpoczęły się ataki z peletonu. Kolarze CCC Team skutecznie na nie odpowiadali i nikt nie był w stanie oderwać się na większą odległość.
Ekipa CCC Team włożyła sporo sił w kontrolowanie przebiegu etapu i na finałowym, choć nie zakończonym premią górską podjeździe, na chwilę straciła kontakt ze ścisłą czołówka. Na zjeździe dojechała jednak do prowadzących i uformował się ok. 40-50-osobowy peleton. Było w nim aż pięciu przedstawicieli CCC Team - poza liderem na generalkę, Riccardo Zoidlem, jechał tam też bardzo szybki Koch. Po dwóch lokatach w pierwszej czwórce na poprzednich etapach, Niemiec ponownie był bliski zwycięstwa, finiszując na trzecim miejscu. Regularna jazda na poprzednich etapach i mocny sprint pozwoliły mu nie tylko objąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej, ale też punktowej.
Wypowiedzi z linii mety:
Jonas Koch: - To świetne uczucie założyć koszulkę lidera. To pierwsza taka koszulka w mojej karierze. Jestem bardzo zmęczony po tym etapie i nie spodziewałem się, że wjadę na metę w pierwszej grupie. Bardzo mocno walczyłem na podjazdach, by utrzymać kontakt z czołówką i cieszę się, że tak wszystko się ułożyło. To dla mnie zupełnie nowa, ale też znakomita sytuacja i cieszę się, że mogłem to zrobić dla zespołu. Wszyscy w ekipie wykonali dzisiaj kapitalną robotę. Na początku etapu przejęliśmy kontrolę i Laurens oraz Will nadawali tempo w peletonie, gdy przewaga ucieczki wzrosła do dziesięciu minut. Potem byliśmy w stanie kasować akcje rywali, a Riccardo cały czas jechał z faworytami generalki. W końcu o wszystkim zadecydował sprint z przerzedzonego peletonu. Dla mnie to była dobra sytuacja, gdyż miałem kolejną okazję, by zafiniszować. Nie udało się co prawda wygrać, ale koszulka lidera to też niezła alternatywa.
Riccardo Zoidl: - Przede wszystkim należą się słowa podziękowania dla zespołu. Kontrolowaliśmy wyścig praktycznie od samego startu i też w końcówce, gdy grupy się połączyły i każdy walczył o pozycję przed finiszem, byliśmy z przodu. Pod koniec ostatniego podjazdu bez kategorii miałem mały problem by utrzymać tempo, ale potem zdołałem wrócić do pozostałych faworytów klasyfikacji generalnej na zjeździe. Ostatecznie zjechała się całkiem spora grupa i mogę być zadowolony z tego, jak wszystko się dziś ułożyło. Przed nami prawdziwie górskie etapy, które bardziej mi odpowiadają. Podjazdy, które na nas czekają nie są tak eksplozywne jak dzisiaj, więc z optymizmem patrzę na dalszą część zmagań. Chciałbym pogratulować Jonasowi za wywalczenie koszulki. To świetna wiadomość dla niego oraz zespołu. Czeka nas jeszcze sporo pracy na kolejnych etapach, ale dzisiaj możemy się cieszyć z jego sukcesu.
Informacje o wyścigu
Int. Österreich-Rundfahrt-Tour of Austria
3.etap: Kirchschlag > Frohnleiten (176.2km)
Top 3: 1. Giovanni Visconti (Neri Sotttoli - Selle Italia - KTM) 2. Colin Stüssi (Team Vorarlberg Santic) 3. Jonas Koch (CCC Team)
CCC Team Top 3: 3. Jonas Koch 43. Riccardo Zoidl 46. Łukasz Owsian