Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Połączenie młodości z doświadczeniem na Vuelta a España

POLKOWICE. Trzeci z Wielkich Tourów, wyścig Vuelta a España rozpocznie się w najbliższą sobotę (24 sierpnia) od jazdy drużynowej na czas. Ekipa CCC Team stanie na starcie w Salinas de Torrevieja w pełni zmotywowana i będzie celować w zwycięstwa etapowe.

Połączenie młodości z doświadczeniem na Vuelta a España

 

Grupa CCC Team wystawia do hiszpańskiej rywalizacji ośmioosobowy skład, który jest mieszanką młodości z doświadczeniem i dla kilku kolarzy będzie to debiut w trzytygodniowym wyścigu - wyjaśnia dyrektor sportowy zespołu, Jackson Stewart.

- Przystąpimy do Vuelta a España bez presji związanej z klasyfikacją generalną, ale będziemy chcieli wspierać Víctora de la Parte w jego narodowym Wielkim Tourze. Cały skład jest zmotywowany, by pokazać się z jak najlepszej strony w otwierającej zmagania jeździe drużynowej na czas, a w kolejnych dniach będziemy szukać swoich okazji w ucieczkach - mówi Stewart.- Patrick Bevin i Will Barta nastawiają się na etapy jazdy na czas i obaj pokazali już w tym sezonie, że stać ich na uzyskanie bardzo dobrego wyniku w tej konkurencji. Jonas Koch wraz z Szymonem Sajnokiem, przy wsparciu Frana Ventoso, będą chcieli powalczyć na etapach sprinterskich, a Paweł Bernas i Nathan Van Hooydonck będą jeździć agresywnie i angażować się w odjazdy. Wygląda na to, że tegoroczna Vuelta będzie bardzo dynamicznym wyścigiem, a spora część naszego zespołu jest bardzo podekscytowana swoim debiutem w Wielkim Tourze.

Vuelta a España (24 sierpnia - 15 września)

Skład:

Will Barta (USA): Debiut w wyścigu: - Jestem niezwykle podekscytowany, że wystartuję w moim pierwszym Wielkim Tourze i chciałbym podziękować kierownictwu CCC Team za danie mi tej szansy. Mam nadzieję, że będę mógł zebrać sporo doświadczenia i zobaczę jak mój organizm będzie reagował na przestrzeni trzytygodniowych zmagań. Podczas wyścigu chciałbym pomagać kolegom oraz szukać wszelkich okazji, które mogą się pojawić. Nastawiam się też na 10.etap, jazdę indywidualną na czas. Myślę, że moja forma jest dobra, gdyż włożyłem sporo pracy podczas treningów w Nicei i liczę na to, że jazda w wysokiej temperaturze zaprocentuje w Hiszpanii.

Paweł Bernas (POL): Debiut w wyścigu: - Będzie to mój pierwszy Wielki Tour w karierze i chciałbym go ukończyć. Nie można bać się atakować, więc nastawiam się też na aktywną jazdę i zabieranie się w odjazdy. Takie są założenia, ale sam wyścig pokaże jak wszystko się ułoży. Podczas trzytygodniowej rywalizacji niektóre ucieczki dojeżdżają, a niektóre są skazane na niepowodzenie, zatem trzeba mieć też trochę szczęścia. Na pewno będą starał się chwytać każdej nadarzającej się okazji i zobaczymy na co to się przełoży. Po Tour de Pologne wracam do mojej optymalnej formy. Ostatnio sporo starowałem w wyścigach na wysokim poziomie i pod koniec naszego narodowego Touru czułem już zmęczenie. Po wyścigu miałem okazję nieco odpocząć oraz rozpocząć właściwe przygotowania do Vuelty na Majorce, gdzie wykonywałem dłuższe przejażdżki, ale też treningi z akcentem szybkościowym. Wierzę, że moja forma jest tam gdzie powinna być i stanę na starcie trzytygodniowego wyścigu w optymalnej dyspozycji.

Patrick Bevin (NZL): 2016: - Jestem bardzo podekscytowany, że mogę wrócić na trasę Vuelta a España. Jestem niezwykle zmotywowany po tym, jak wróciłem do ścigania po złamaniu żeber i bardzo się cieszę, że znowu będę mógł przypiąć numer startowy. Moim głównym celem jest jazda na czas, choć myślę, że podczas całego wyścigu będzie też wiele odpowiadających mi etapów i okazji do tego, by powalczyć o wysoką lokatę.

Víctor de la Parte (ESP): Debiut w wyścigu: - Bardzo się cieszę, że zadebiutuję w moim narodowym Wielkim Tourze, Vuelta a España. Od dłuższego czasu się nie ścigałem, ale ostatni miesiąc spędziłem na bardzo udanym zgrupowaniu wysokogórskim w Andorze. Brak startów może sprawić, że pierwszy tydzień będzie niełatwy, ale jestem zmotywowany. Przed nami kilka bardzo ciężkich etapów, które powinny mi odpowiadać i na pewno będę chciał się cieszyć górami, gdzie czuję się najlepiej.

Jonas Koch (GER): Debiut w wyścigu: - Nie mogę się już doczekać startu w tym wyścigu. Myślę, że bardzo ważną rolę w przygotowaniach odegrał obóz wysokogórski w Livigno, gdzie pokonałem sporo kilometrów po górach. Przez kilka tygodni trenowałem też w okolicach mojego domu, gdzie też udało się w pełni zrealizować plan i moja forma w Hiszpanii powinna być optymalna. Będzie to mój pierwszy Wielki Tour i chciałbym go ukończyć przy pierwszym podejściu. Chcę też spróbować swoich sił w ucieczkach na etapach, które mi odpowiadają. Jeśli chodzi o sprint, to jestem gotowy zarówno do pomocy kolegom, jak i do tego, by samemu walczyć na finiszowych metrach.

Szymon Sajnok (POL): Debiut w wyścigu: - Staram się podchodzić do Vuelta a España ze spokojem. Będzie to mój pierwszy tak długi wyścig, ale jestem pozytywnie nastawiony i gotowy do walki. Na pewno chciałbym powalczyć na płaskich etapach i jestem bardzo zmotywowany, by na nich się pokazać. Moja forma wciąż jest wysoka, pomimo kilku wypadków i braku startu w Tour de Pologne. Do wyścigu przygotowuję się na Majorce, gdzie trenuję ze swoim trenerem w dobrej pogodzie, zbliżonej do tej, która będzie nam towarzyszyć na Vuelcie.”

Nathan Van Hooydonck (BEL): Debiut w wyścigu: - Nie wiem czego się spodziewać w moim pierwszym starcie w Wielkim Tourze. Oczywiście, chciałbym pojechać bardzo dobrze w jeździe drużynowej na czas otwierającej zmagania, gdyż mocno się do niej przygotowywałem z moim trenerem oraz naszym Head of Performance, Marco Pinottim. Jeśli chodzi o pozostałe etapy, to chciałbym reprezentować ekipę w ucieczkach i zobaczymy na co to się przełoży. Wierzę, że jestem w dobrej formie i uważam, że po treningach na wysokości wspinam się całkiem nieźle jak na kolarza specjalizującego się w klasykach i brukach. Pojechałem też na mini-zgrupowanie do Luksemburga, gdzie wykonałem intensywne i specjalistyczne treningi zarówno na rowerze szosowym, jak i czasowym.

Francisco Ventoso (ESP): 2018, 2017, 2015, 2006 (zwycięstwo: 3.etap), 2005: - Moim celem na Vueltę jest walka o zwycięstwo etapowe. Nie ma znaczenia, czy to mi uda się sięgnąć po wygraną, czy też koledze z ekipy. Triumf etapowy jest dla nas głównym celem i zrobimy wszystko co w naszej mocy, by go osiągnąć. Uważam, że moja forma jest dobra. Po Giro d’Italia nie ścigałem się zbyt dużo, ale wykonałem długi blok treningowy na wysokości, w Andorze, gdzie spędziłem miesiąc. Wystartowałem również w dwóch wyścigach w Belgii i w jednym w Londynie, po których czuję, że noga jest. Jestem pewny siebie i pewny drużyny przed nadchodzącym Wielkim Tourem i wierzę, że jesteśmy w stanie wygrać w Hiszpanii etap. Będziemy się starali także założyć koszulkę lidera klasyfikacji generalnej, a by tego dokonać musimy pojechać bardzo dobrze jazdę drużynową na czas w pierwszym dniu zmagań.

Dyrektorzy sportowi: Jackson Stewart (USA), Gabriele Missaglia (ITA)

Powiązane wpisy