Wisła zdemolowana na polkowickim parkiecie
POLKOWICE. To był klasyk kobiecej koszykówki czyli starcie CCC Polkowice z Wisła Kraków. Klasyk, w którym po raz pierwszy od lat dominacja polkowiczanek była tak wyrazista i zarazem tak dołująca dla rywalek. Kapitalna gra w obronie CCC sprawiła iż Wiślaczkom już po pierwszej kwarcie odeszła ochota na zdobywanie punktów w polkowickiej hali... Po meczu coach CCC Maros KOVACIK powiedział iż jest DUMNY z postawy swoich zawodniczek !

Koszykarska Wisła w coraz mniejszym stopniu przypomina zespół, który przez lata rywalizował z CCC o mistrzostwo Polski. Przypomnijmy iż istniała nawet groźba iż klub z Krakowa nie przystąpi do rozgrywek. Wszystko przez spór klubu z zawodniczką Dominiką Owczarzak o pieniądze wynikające z kontraktu. Wisła nie chciała płacić, zawodniczka zawiadomiła FIBA i Federacja Koszykówki zablokowała licencję transferowych zawodniczek Wisły. Ostatecznie druzyna z opóżnieniem wystartowała dzięki zbiórce pieniędzy przez kibiców w ramach akcji "dorzucdokosza"...Ale potencjał kadrowy Wisły kompletnie nie przystaje do mocy kadrowej CCC...
Trzydzieści punktów różnicy nie mówi nic o tym meczu. Każda piłka, zbiórka i walka po obu stronach parkietu były istotnymi elementami tego starcia. To był dobry mecz i jestem zadowolony z gry naszego zespołu. Gratulacje dla moich zawodniczek, ponieważ udało im się zagrać bardzo dobre spotkanie pomimo bardzo intensywnego grania i dalekich wyjazdów. Dziękuję im za wspaniałą walkę. – po meczu mówił trener Maros Kovacik.
Jedną z najlepszych zawodniczek tego dnia była Weronika Gajda, która podkreśliła trudy meczu . –- Wynik nie odzwierciedla tego, jak trudny był to dla nas mecz. Cieszy nas to, że w końcu grałyśmy równo i stabilnie. Funkcjonowała obrona oraz atak i oby tak było zawsze. Najważniejsze, że trener jest z nas dumny, o czym powiedział nam tuż po meczu.
Podopieczne trenera Marosa Kovacika kolejne spotkanie rozegrają w Turcji. W najbliższy wtorek 6 listopada w rozgrywkach EuroCup Women zmierzą się z drużyną z Kayseri. Mecz ten może okazać się najważniejszym w walce o awans do kolejnej fazy tych rozgrywek.
CCC Polkowice - Wisła Kraków 75:46 ( (18:14, 15:7, 18:13, 24:12)
CCC Polkowice: Weronika Gajda 15, Denesha Stallworth 15, Danielle Robinson 12, Maria Conde 10, Ana Maria Filip 8, Artemis Spanou 7, Miljana Bojović 6, Monika Naczk 2.
Wisła Kraków: Krystal Vaughn, Katarzyna Trzeciak 12, Gabija Meškonytė 9, Magdalena Ziętara 3, Chloe Wells, Kadri-Ann Lass 2, Łucja Grzenkowicz 1.
Fot. CCC Polkowice