2-ligowy Górnik chce poważnej dyskusji o przyszłości ligi. Jak grać po 30 czerwca?
POLKOWICE. Stowarzyszenie Druga Liga Piłkarska, zrzeszające kluby występujące na trzecim poziomie rozgrywkowym, podjęło dwie uchwały, mające charakter zajęcia stanowiska w ważnych dla przyszłości kwestiach. Po pierwsze – dotyczące terminu zakończenia sezonu. Po drugie – zmiany nazwy. W grupie 12 klubów, które podjęły uchwałę znalazł się Górnik Polkowice, chociaż prezes Waldemar JEDYNAK (wchodzi w skład Komisji Rewizyjnej Stowarzyszenia DLP - przyp.red.) nie chce aby używano określenia "buntownicy". - Potrzebna jest poważna dyskusja na temat najbliższej przyszłości 2 ligi piłkarskiej - mówi Waldemar JEDYNAK. - Nikt nie mówi o buncie wobec władz Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale czekamy na decyzję, które pomogą klubom w tej trudnej sytuacji...
„Stowarzyszenie stoi na stanowisku, że należy dopełnić wszelkich starań, aby dokończyć rozgrywki II ligi sezonu 2019/2020, tj. rozegrać wszystkie 34 kolejki. Jednakże z zastrzeżeniem, iż muszą być one zakończone do dnia 30 czerwca 2020 roku. Ewentualne przedłużenie rozgrywek na miesiące lipiec/sierpień spowoduje kolejne obciążenia finansowe, problemy prawne i organizacyjne klubów zrzeszonych w naszym Stowarzyszeniu. Stanowczo sprzeciwiamy się takiemu rozwiązaniu, aby rozgrywki sezonu 2019/2020 były kontynuowane po 30 czerwca 2020. W przypadku niemożności kontynuowania rozgrywek, zwracamy się z prośbą o jak najszybszą decyzję o ich zakończeniu” – czytamy w uchwale DLP. Oczywiście, to tylko opinia, a decyzja i tak należeć będzie do PZPN.
- Ta data 30 czerwca jest wręcz strategiczna dla polskiego futbolu bo z 30 czerwca kończą się kontrakty zawodnikom - dodaje Waldemar JEDYNAK. - U nas w Górniku takich zawodników jest 10. Nie chciałbym sytuacji aby trener stanął przed dylematem kim grać skoro nie będą grali zawodnicy bez kontraktów. Wprawdzie tzw. okienko transferowe zostało wydłużone i otworzy się 1 sierpnia br., ale zostaje nam tzw. pusty lipiec. 30 czerwca zawodnikowi kończy się kontrakt a z nowym klubem może podpisać 1 sierpnia. Kluby 2 ligi stoją na stanowisku,że PZPN musi podjąć uchwałę regulującą te kwestie.
Stowarzyszenie sprzeciwiło się też przemianowaniu drugiej ligi na trzecią, co wejdzie w życie, jeśli zarząd PZPN zaaprobuje propozycję zmiany nomenklatury polskich lig przedstawioną przez prezesa Zbigniewa Bońka.
„Uważamy, iż proponowana nazwa niekorzystnie wpłynie na wizerunek obecnej 2 ligi, spadnie również wartość marketingowa, która była budowana w ostatnich latach. Jesteśmy gotowi i otwarci na szersze konsultacje w tym zakresie, jednak apelujemy o pozostawienie obecnego nazewnictwa co najmniej przez dwa najbliższe sezony” – czytamy.
- Ta kwestia w moim odczuciu też jest do przedyskutowania - mówi Waldemar JEDYNAK. - Jak rozmawiam z kimś zainteresowanym partnerstwem, sponsoringiem w Górniku to zadawane są zawsze dwa pytania: w jakiej gramy lidze i jaki to poziom rozgrywkowym. I odpowiadam zgodnie z prawdą- 2 liga i trzeci poziom rozgrywkowy. Jestem za tym aby to uporządkować. Tylko zaproponowałem,aby tego typu sprawy odłożyć na czas po koronowirusie np. za 2 lata. Teraz przed polską piłką są zdecydowanie ważniejsze problemy do rozwiązania niż sprawa nazewnictwa lig.
Dodajmy iż prezes Jedynak podobnie jak wszyscy zawodnicy czekają na poniedziałek 4 maja i decyzję o ponownym otwarciu stadionu miejskiego aby rozpocząć w miarę normalne zajęcia.