Karol Kowalewski przejmuje ster CCC
POLKOWICE. Formalności stało się zadość. Miejsce pierwszego trenera na ławce polkowickiej drużyny zajmie Karol Kowalewski.
Po odejściu trenera Marosa Kovacika, który z polkowicką drużyną zdobył dwa mistrzostwa Polski oraz brązowy medal, Karol Kowalewski był oczywistym następcą. Przez lata pracy przy jednym z najlepszych specjalistów od koszykówki kobiet w Europie jest doskonale przygotowany do nowej roli. O tym, że słowacki trener ma zaufanie do Karola Kowalewskiego świadczy między innymi powierzenie mu funkcji w reprezentacji Polski.
– Wiem, że czeka mnie spore wyzwanie, ale podchodzę do niego ze spokojem. Dziękuję Zarządowi Klubu i Sponsorom za zaufanie. Mam nadzieję, że zdołam sprostać oczekiwaniom – mówił trener Kowalewski po podpisaniu kontraktu. Szkoleniowiec nie chce zdradzić personaliów, ale wiemy, że drużyna jest już praktycznie zbudowana – Przygotowania do sezonu trwają od dawna, a treningi w polskim składzie rozpoczniemy 18 sierpnia. Na początku września czeka nas seria gier sparingowych.
Pochodzący ze Słupska trener pomimo młodego wieku (31 lat) zdołał wyrobić sobie renomę w środowisku koszykarskim, co bez wątpienia jest zasługą ciężkiej pracy na swoje nazwisko. Przed przyjściem w 2017 roku do Polkowic Karol Kowalewski pracował w Stali Ostrów Wielkopolski u boku Zorana Sretenovica, był asystentem Vadima Czeczuro w zespole Ostrovii. Wcześniej szkolił młodzież w Śremie oraz w Biofarmie Basket.
W sercu Zagłębia Miedziowego rolę asystenta pierwszego trenera pełnił przez trzy sezony, ale inauguracja rozgrywek 2020/2021 nie będzie dla niego debiutem na miejscu pierwszego trenera CCC Polkowice. W mistrzowskim roku 2018 przed powrotem Marosa Kovacika, po zwolnieniu George Dikeoulakosa zastąpił greckiego szkoleniowca ze znakomitym rezultatem prowadząc zespół do dwóch wygranych – w Eurolidze Kobiet z Castors Braine oraz z Artego Bydgoszcz w Energa Basket Lidze Kobiet. Były to niezwykle ważne zwycięstwa, ponieważ odbudowały morale zespołu. Od tamtego momentu drużyna tylko rosła w siłę aż do zdobycia mistrzostwa.
– Karol był dla nas oczywistym wyborem. Nie chcieliśmy szukać alternatyw. Traktujemy go jak polkowiczanina i nie wyobrażaliśmy sobie, żeby nie było go z nami. Nie boimy się dać mu szansy prowadzenia zespołu w roli pierwszego trenera, ponieważ przez lata pracy w Polkowicach udowodnił, że jest osobą wartą zaufania, solidną, rozsądną, a przede wszystkim jest profesjonalistą. Wykorzystał czas przy trenerze Kovaciku i rozbudował swój warsztat. Wiemy, że tak samo jak nam, zależy mu, aby w naszym mieście umacniała się moda na basket – o trenerze Kowalewskim mówił Prezes Ryszard Koziołek.
Pierwszym zadaniem trenera za sterami CCC Polkowice było zbudowanie składu. W ciągu najbliższych kilkunastu dni dowiemy się, na jakie zawodniczki postawił trener Karol Kowalewski.